W środę RPP nie zmieniła wysokości stóp procentowych NBP; główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna wynosi 6,75 proc, stopa lombardowa - 7,25 proc., stopa depozytowa – 6,25 proc., stopa redyskontowa weksli - 6,8 proc., a stopa dyskontowa weksli – 6,85 proc.

"Rada ocenia, że spodziewane osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz z zacieśnieniem polityki pieniężnej przez główne banki centralne będzie wpływać ograniczająco na globalną inflację i ceny surowców" - podał w komunikacie NBP po posiedzeniu RPP.
Jak wskazano, osłabienie koniunktury światowej będzie także działać w kierunku obniżania dynamiki wzrostu gospodarczego w Polsce. "W takich warunkach dotychczasowe istotne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie sprzyjać obniżaniu się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP" - zauważa bank centralny.
Dodał, że jednocześnie ze względu na skalę i trwałość odziaływania obecnych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, w krótkim okresie inflacja pozostanie wysoka, a powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo. "Szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki" - wskazał.
Jak podkreślono w komunikacie RPP, "dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej, w tym od wpływu agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę na polską gospodarkę".
Bank centralny zapewnił, że NBP będzie podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla ograniczenia ryzyka utrwalenia się podwyższonej inflacji.
"NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego" - poinformowano.
Według NBP, mimo osłabienia wzrostu gospodarczego, w Polsce nadal utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy.
Jak przypomniano, w Polsce wzrost PKB w trzecim kwartale 2022 r. – zgodnie ze wstępnym szacunkiem GUS – obniżył się do 3,6 proc. r/r wobec 5,8 proc. r/r w drugim kwartale br.
Wyjaśniono, że spowolnienie wzrostu PKB wynikało z silnego spadku dynamiki konsumpcji i inwestycji.
"Mimo osłabienia wzrostu, nadal utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy, w tym na niskim poziomie kształtuje się stopa bezrobocia. Jednocześnie jednak dane BAEL za III kw. br. wskazują na spadek liczby pracujących" - podano w komunikacie po posiedzeniu RPP.
Przypomniano, że inflacja CPI w Polsce – według szybkiego szacunku GUS – w listopadzie 2022 r. obniżyła się do 17,4 proc. r/r., a do jej spadku w ujęciu rok do roku względem października przyczyniła się niższa dynamika cen nośników energii i paliw.
Jak wskazano, inflacja nadal kształtuje się na wysokim poziomie, co jest w znacznej mierze związane z przenoszeniem wysokich cen surowców na ceny dóbr konsumpcyjnych. Wysokie ceny surowców znajdują odzwierciedlenie we wzroście cen żywności i energii, a jednocześnie zwiększają koszty funkcjonowania przedsiębiorstw, co – w warunkach wciąż relatywnie wysokiego popytu – skłaniało firmy do podnoszenia cen i przyczyniało się do zwiększenia inflacji bazowej.
"Inflacja bazowa jest także podwyższana przez utrzymujące się efekty zaburzeń w globalnych łańcuchach dostaw, pomimo ich stopniowego łagodzenia. W dalszym ciągu ograniczająco na dynamikę cen konsumpcyjnych oddziaływała natomiast Tarcza Antyinflacyjna" - dodano.