Spółka biotechnologiczna z Tuebingen, która w sierpniu weszła na Nasdaq, poinformowała, że oprócz wykorzystania pieniędzy do dalszych prac badawczych, użyje ich także „do szybkiego zwiększenia produkcji szczepionki”.
O Curevac było głośno na początku roku, kiedy w apogeum pandemii w Europie spółkę próbowali przejąć Amerykanie. Rząd Niemiec zapowiedział wówczas, że nie zgodzi się na to.