- Rozważamy wprowadzenie darmowego transportu publicznego w celu zredukowania liczby prywatnych samochodów – poinformowali w liście do unijnego komisarza ds. środowiska szefowie trzech niemieckich resortów, w tym Barbara Hendricks, minister ds. środowiska. – Efektywna walka z zanieczyszczeniem powietrza bez dalszych niepotrzebnych opóźnień jest dla Niemiec najwyższym priorytetem – dodali.

Mannheim
Propozycja ma być testowana najpóźniej do końca tego roku w pięciu miastach w zachodnich Niemczech, w tym dawnej stolicy Bonn, a także Essen i Mannheim.