Niemcy: w zarządach spółek nadal dominują mężczyźni

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2017-01-10 11:42

Rok temu zaczęło obowiązywać w Niemczech prawo nakazujące, aby w radach nadzorczych największych spółek 30 proc. stanowisk zajmowały kobiety. To się względnie udało. W zarządach sytuacja jest jednak inna.

Pomimo politycznej presji zarządy największych niemieckich spółek wciąż są zdominowane przez mężczyzn, ustaliła firma konsultingowa EY. W zarządach 160 spółek giełdowych odsetek kobiet wynosił 1 stycznia tego roku 6,7 proc. Rok temu wynosił 5,9 proc., a dwa lata temu 5,2 proc. W tym tempie na osiągnięcie odsetka sięgającego 30 proc. będzie trzeba czekać do 2047 roku, prognozuje EY. 

MarylandGovPics/Flickr CC BY 2.0

- Niemieckie zarządy nadal są męską monokulturą – stwierdził Hubert Barth z EY.

Ana-Cristina Grohnert z zarządu firmy konsultingowej przekonuje, że zajmowanie przez kobiety 30 proc. stanowisk w radach nadzorczych spółek z DAX30 dowodzi iż to nie umiejętności uniemożliwiają im zajmowanie stanowisk w zarządach.

- Jest wystarczająco dużo wykwalifikowanych kobiet aby zajmować stanowiska w zarządach – stwierdziła.