Niemcy wezwały do ostrożności wobec Chin. Chodzi o sankcje nakładane przez UE

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2023-05-11 16:19

Podczas pierwszej dyskusji między 27 krajami bloku państw UE na temat proponowanych nowych restrykcji Niemcy wzywały do ostrożności wobec Chin. Chodzi o sankcje Unii Europejskiej w związku z inwazją Rosji na Ukrainę – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
fot. JOACHIM HERRMANN/Reuters/Forum

Unia Europejska omawia jedenasty pakiet sankcji od czasu inwazji Rosji na Ukrainę, który ma skupić się na obchodzeniu istniejących ograniczeń handlowych.

Szef bloku zaproponował umieszczenie na czarnej liście kilku chińskich firm i wprowadzenie nowego mechanizmu, który otworzyłby drogę do ewentualnego ograniczenia eksportu UE w przyszłości do krajów, które lekceważą sankcje.

Ta ostatnia część miała wzbudzić zaniepokojenie Niemiec. Kilka innych krajów również mówiło o potrzebie znalezienia równowagi między egzekwowaniem sankcji a naruszeniem międzynarodowych stosunków dyplomatycznych i handlowych. M.in. Włochy poparły niemiecką propozycję, by atakować zagraniczne firmy, a nie kraje, w związku z obchodzeniem sankcji.

Niemieckie źródła rządowe w Berlinie przekazały, że są krytyczne wobec uczynienia sankcji UE „eksterytorialnymi”.

Niektóre firmy z Kazachstanu, Armenii i Uzbekistanu, a także irańscy producenci dronów również mieli zostać wpisani na „czarną listę”.