Kanclerz Friedrich Merz ogłosił ten plan w czwartek. To kolejna inicjatywa jego rządu, mająca na celu wsparcie borykających się z problemami niemieckich producentów samochodów.
- Zgadzamy się, że chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy w koalicji, pod nadzorem rządu federalnego, aby zapewnić świetlaną przyszłość niemieckiemu przemysłowi motoryzacyjnemu – powiedział Merz dziennikarzom.
Od grudnia 2023 roku w Niemczech nie ma już na poziomie federalnym bezpośrednich dotacji przy zakupie aut elektrycznych dla konsumentów prywatnych. Istnieją jednak inne działania i regulacje, które mają wspierać adopcję EV. Właściciele takich aut są zwolnieni na 10 lat z płacenia podatku od posiadania pojazdu jeśli został zarejestrowany do 31 grudnia 2025 r. Zwolnienie obowiązuje tylko do 2030 roku. Stosowane jest również preferencyjne opodatkowanie aut firmowych.
Akcje Volkswagena drożeją w czwartek na giełdzie we Frankfurcie o 0,9 proc. W tym roku największy niemiecki koncern motoryzacyjny zwiększa rynkową wartość tylko o 1,7 proc. W okresie 12 miesięcy jego kapitalizacja spada o 4 proc.