Niemcy: związki żądają 4,8 proc. podwyżki dla ponad 2,3 mln pracowników

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-08-25 16:00

Związki Verdi i dbb zażądały 4,8 proc. podwyżki wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego i samorządowego, informuje Reuters.

- Pandemia pokazała, że sektor publiczny i jego pracownicy trzymają kraj w całości. To musi być odzwierciedlone w wynikach zbliżających się negocjacji płacowych – powiedział Frank Werneke, szef związki Verdi.

Oświadczył, że proponowane przez pracodawców zamrożenie wynagrodzeń jest „absolutnie nie do zaakceptowania”, bo sektor publiczny będzie odgrywał w tym roku decydującą rolę w stabilizacji sytuacji gospodarczej.

- Może być to osiągnięte tylko jeśli popyt wewnętrzny będzie permanentnie stymulowany. Musimy skorzystać z tej okazji – powiedział Werneke.

Ulrich Silberbach, szef związku dbb oczekuje niezwykle trudnych negocjacji. On także przypomina, że pracownicy sektora publicznego, szczególnie służby zdrowia, dowiedli swojej kluczowej roli w okresie walki z pandemią.

- Pracownicy sektora publicznego zasługują na coś więcej niż ciepłe słowa i oklaski – podkreślił.

We wtorek urząd statystyczny poinformował, że w II kwartale niemiecka gospodarka spadła o rekordowe 9,7 proc. w ujęciu kwartalnym i o 11,3 proc. w ujęciu rocznym. 

Jedynym jasnym punktem był wzrost o 1,5 proc. konsumpcji "państwowej", związanej z rządowymi programami stymulacyjnymi.Okupione to zostało rekordowym deficytem budżetowym, który po pierwszym półroczu 2020 r. wyniósł 51,6 mld EUR. Stanowi to 3,2 proc. w relacji do PKB.