Niemiecki MSZ grozi sankcjami przeciwko Nord Stream 2
PAP
opublikowano: 27-01-2022, 15:10
Minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock zagroziła Rosji ostrą reakcją w przypadku ataku na Ukrainę. "W przypadku nowej agresji mamy do dyspozycji szerokie spektrum odpowiedzi, w tym Nord Stream 2" - powiedziała w czwartek w Bundestagu Baerbock podczas debaty o konflikcie ukraińskim .
ARND WIEGMANN / Reuters / Forum
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Niemiecki MSZ grozi sankcjami przeciwko Nord Stream 2
PAP
opublikowano: 27-01-2022, 15:10
Minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock zagroziła Rosji ostrą reakcją w przypadku ataku na Ukrainę. "W przypadku nowej agresji mamy do dyspozycji szerokie spektrum odpowiedzi, w tym Nord Stream 2" - powiedziała w czwartek w Bundestagu Baerbock podczas debaty o konflikcie ukraińskim .
ARND WIEGMANN / Reuters / Forum
"Tak, chcemy dialogu przez cały czas" - podkreśliła jednocześnie Baerbock. "Kiedy się rozmawia, to się nie strzela" - podkreśliła. Ale chodzi też o "twardość, która jasno daje do zrozumienia: fundamenty europejskiego porządku pokojowego nie podlegają negocjacjom" - powiedziała minister. Niemcy i ich sojusznicy "dali jasno do zrozumienia, że ponowna akcja militarna przeciwko Ukrainie będzie miała ogromne konsekwencje dla Rosji".
Baerbock odrzuciła zarzuty, że Niemcy nie wspierają Ukrainy w wystarczającym stopniu - pisze dziennik "Welt". Mówiła o wsparciu gospodarczym i współpracy, ale także o pomocy w dziedzinie wojskowości.
Jak pisze niemiecka gazeta dostawa 5 tys. hełmów wojskowych odbywa się "na prośbę Ukrainy", a Niemcy uczestniczą obecnie w remoncie schronu pod Odessą i w szkoleniu ukraińskich sił zbrojnych.
Minister Spraw Zagranicznych powtórzyła też, że nie zgadza się na dostawy broni. Nie należy "zamykać drzwi do deeskalacji, które tak nieśmiało otwierają się na nowo właśnie w tej chwili" - stwierdziła w nawiązaniu do rozmów, które odbyły się w środę w tzw. formacie normandzkim między Rosją, Ukrainą, Niemcami i Francją.