Niespodziewany wzrost gospodarczy Brazylii. Przekroczył wszelkie prognozy

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-09-03 15:59

Brazylijska gospodarka wzrosła w drugim kwartale znacznie bardziej, niż przewidywano, napędzana silnymi wydatkami konsumpcyjnymi, co zwiększa prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w najbliższej przyszłości – podaje agencja Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Produkt krajowy brutto (PKB) Brazylii wzrósł o 1,4 proc. w okresie od kwietnia do czerwca w porównaniu z pierwszym kwartałem, co przekroczyło wszystkie prognozy ankiety agencji Bloomberg, której mediana wynosiła 0,9 proc. W porównaniu z ubiegłym rokiem gospodarka urosła o 3,3 proc., jak poinformował we wtorek krajowy urząd statystyczny. Wzrost wydatków gospodarstw domowych, wspomagany przez transfery rządowe, przyczynił się do solidnego rozwoju w pierwszej połowie roku, co stanowi polityczne zwycięstwo dla prezydenta Luiza Inacio Luli da Silvy. Jednocześnie jednak budzi obawy, że największa gospodarka Ameryki Łacińskiej rozwija się zbyt dynamicznie.

Bank centralny Brazylii przerwał cykl łagodzenia polityki pieniężnej w czerwcu, utrzymując główną stopę procentową na poziomie 10,5 proc. z powodu pogarszających się prognoz inflacyjnych. W obliczu rosnącej presji cenowej, inwestorzy przewidują, że decydenci podniosą koszty kredytów o co najmniej ćwierć punktu procentowego podczas najbliższego spotkania pod koniec miesiąca.

Wzrost konsumpcji w Brazylii

Wydatki rządowe rosną systematycznie, ponieważ administracja Luli dąży do poprawy warunków życia biedniejszych Brazylijczyków. Wiele działań podjętych wcześniej w roku, takich jak styczniowa podwyżka płacy minimalnej, wciąż wspiera popyt w trudnych warunkach finansowych. Konsumpcja gospodarstw domowych, będąca motorem brazylijskiej gospodarki, wzrosła w drugim kwartale o 1,3 proc. w porównaniu do poprzednich trzech miesięcy. Produkcja przemysłowa, kolejny ważny czynnik wzrostu, zwiększyła się o 1,8 proc., a usługi poszły w górę o 1 proc.

Inwestorzy są zaniepokojeni, ponieważ brazylijski rząd ma trudności z zapewnieniem, że może walczyć z ubóstwem, jednocześnie utrzymując dyscyplinę fiskalną. Nominalny deficyt budżetowy wzrósł do 10 proc. PKB w ciągu ostatnich 12 miesięcy, z 6,8 proc. rok wcześniej.

Obawy dotyczące polityki fiskalnej doprowadziły do wyprzedaży brazylijskich aktywów w ostatnich miesiącach, a real jest jedną z najsłabszych walut na rynkach wschodzących w tym roku.