Niki Lauda niedawno odkupił stworzoną przez siebie 15 lat temu linię Niki, którą sprzedał Air Berlin. Zapowiedział, że zmieni jej nazwę na Laudamotion i że będzie ona rentowna już w kolejnym roku rozliczeniowym.

Tymczasem Ryanair poinformował, że odkupi od Laudy na początek 24,9 proc. Laudamotion. Docelowo i „tak szybko jak to możliwe” ma mieć 75 proc. Największa europejska tania linia lotnicza wynajmie Laudamotion sześć samolotów wraz z załogami, aby austriacki przewoźnik dysponował flotą 21 maszyn już latem tego roku. W ciągu trzech lat ma ona wzrosnąć do 30 maszyn.
Latająca z Austrii i Niemiec linia Niki była uważana za najatrakcyjniejszą część taniego przewoźnika Air Berlin, który upadł w ubiegłym roku. Chętne do jej przejęcia były Lufthansa i IAG, właściciel British Airways.
- Ten zaskakujący ruch Ryanair to jest coś, czego Lufthansa z pewnością się nie spodziewała – powiedział John Strickland, ekspert branży lotniczej.
Zwrócił uwagę, że pomimo konsolidacyjnych wysiłków Lufthansy po upadku Air Berlin irlandzki Ryanair nie tylko zwiększy potencjał przewozów w Niemczech, ale zyska także duży wpływ na rynek austriacki.