Nikiel, czyli surowiec używany m.in. do produkcji akumulatorów, w jeden dzień zdrożał o ponad 8 tys. USD do 37 tys. USD za tonę. To najwyższa cena od 15 lat, a zarazem najwyższy dzienny wzrost w 35-letniej historii kontraktu.
Jednym z największych światowych dostawców niklu jest Rosja.
„Rynek niklu jest najbardziej napięty od lat dwutysięcznych. W najbliższym czasie ceny będą nadal rosnąć“ - prognozują w swojej notatce analitycy Citigroup.