Norwegia chce zmniejszyć wykorzystanie funduszu majątkowego do pokrywania deficytu budżetowego

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-10-06 10:37

Do 2,7 proc. wartości środków zgromadzonych przez norweski fundusz majątkowy ma spaść w przyszłym roku kwota środków przeznaczanych z niego na pokrycie deficytu budżetowego Norwegii. Chodzi o środki idące w dziesiątki miliardów dolarów, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Norweski rząd przewiduje, że w 2024 r. wydatki z państwowego funduszu majątkowego, największego tego typu na świecie, o aktywach szacowanych na 1,4 bln USD zostaną ograniczone z 3 do 2,7 proc. Służą one do pokrycia tzw. strukturalnego deficytu budżetowego niezwiązanego z ropą naftową. W ujęciu kwotowym szacuje się, że liczone w koronach wydatki będą jednak wyższe i sięgną 409,8 mld NOK (37 mld USD). Wynika to z faktu, że choć w ujęciu procentowym będzie to mniej, jednak osłabienie korony i wzrost wartości aktywów samego funduszu oznaczają, że zejście do 2,7 proc. i tak da ostatecznie większą kwotę nominalną.

Rząd spodziewa się, że przyszłoroczny budżet będzie raczej miał neutralny wpływ na PKB, dodając maksymalnie około 0,1 proc.

Ministerstwo finansów prognozuje, że gospodarka kontynentalna przyspieszy w 2024 r. do 0,8 proc. wzrostu wobec oczekiwanego na ten rok poziomu 0,6 proc. Z kolei inflacja bazowa ma spaść w przyszłym roku do 4,1 proc. i 2,7 proc w 2025 r. z 6,4 proc. odnotowanych w tym roku.

Tymczasem ban centralny, Norges Bank, zasygnalizował we wrześniu możliwość kolejnego podwyższenia kosztów kredytu jeszcze o ćwierć punktu procentowego do maksymalnej stopy 4,5 proc. przed końcem roku, najprawdopodobniej dojdzie do tego w grudniu.