Norweski fundusz majątkowy stracił aż 74 mld USD w I kw.

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2022-04-21 16:24

Wojna na Ukrainie i problemy z pandemią Covid-19 w Chinach, która zamknęła część tamtejszego rynku doprowadziły do pierwszej od 2020 r. kwartalnej straty norweski fundusz majątkowy, informuje Bloomberg.

INTS KALNINS / Reuters / Forum

Największy tego typu na świecie fundusz, posiadający aktywa wyceniane na 1,3 bln USD poniósł w pierwszym kwartale 2022 r. stratę rzędu 74 mld USD. Portfel akcji, który stanowi większość inwestycji funduszu wygenerował spadek o 5,2 proc. zaś papiery o stałym dochodzie (obligacje) stratę rzędu 4,8 proc. Dobrze za to zaprezentowały się udziały w nieruchomościach, których wartość wzrosła o 4,1 proc. W portfelu funduszu stanowią one jednak zaledwie 3 proc.

Już wcześniej pojawiły się sygnały wskazujące na pogorszenie perspektyw. W styczniu dyrektor generalny Nicolai Tangen ostrzegł, że wzrost funduszu w ciągu ostatnich 25 lat prawdopodobnie nie będzie kontynuowany, przy stopach procentowych na rekordowo niskim poziomie, rynkach akcji na rekordowych poziomach i inflacji pozostającej na „wysokim poziomie przez długi czas”.

Fundusz przyłączył się do zachodnich sankcji nałożonych na Rosję po inwazji na Ukrainę i 27 lutego wycofał rosyjskie aktywa ze swoich portfeli. Według szacunków zaprezentowanych 3 marca, strata funduszu na rosyjskich udziałach może wynieść prawie 2,8 mld USD.