Obawy o dług publiczny USA. Złoto korzysta na polityce fiskalnej Trumpa

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-07-04 06:28

Cena złota nieznacznie wzrosła w piątek, co zwiększa szanse, że szlachetny metal zakończy tydzień na plusie. Wsparciem dla notowań kruszcu jest przyjęcie przez Kongres USA kontrowersyjnej ustawy prezydenta Donalda Trumpa o obniżkach podatków i wydatkach. Inwestorzy reagują na narastające obawy fiskalne oraz możliwe reperkusje geopolityczne, które mogą sprzyjać bezpiecznym aktywom, takim jak złoto.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cena złota spot wzrosła w piątkowy poranek o 0,1 proc., osiągając poziom 3329,67 dolarów za uncję. W ujęciu tygodniowym złoto zyskało 1,7 proc., co wskazuje na wzrost zainteresowania inwestorów tym tradycyjnie bezpiecznym aktywem.

Z kolei kontrakty terminowe na złoto w USA nieznacznie spadły o 0,1 proc., do poziomu 3339,30 dolarów za uncję, co może świadczyć o ostrożności rynku przed weekendem.

Nowa ustawa Trumpa budzi obawy

Kluczowym czynnikiem wpływającym na wycenę złota była przyjęta w czwartek przez Kongres ustawa prezydenta Trumpa. Dokument przewiduje przedłużenie obniżek podatków z 2017 roku, wprowadzenie nowych ulg oraz zwiększenie środków na egzekwowanie polityki imigracyjnej.

Wzbudza poważne wątpliwości co do jej wpływu na dług publiczny USA. Niezależne Biuro Budżetowe Kongresu szacuje, że nowe regulacje zwiększą zadłużenie kraju o 3,4 biliona dolarów w ciągu dekady, powiększając obecny dług wynoszący już 36,2 biliona dolarów.

Dobre dane z rynku pracy i stopy procentowe

Wzrostowi cen złota nie przeszkodziły dobre dane z amerykańskiego rynku pracy. W czerwcu powstało 147 tys. nowych miejsc pracy – więcej niż oczekiwano – a stopa bezrobocia spadła niespodziewanie do 4,1 proc. Silniejszy rynek pracy może ograniczać szanse na szybkie obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, co zwykle działa negatywnie na wycenę złota. Jednak ogólna niepewność fiskalna i geopolityczna wciąż przeważa na korzyść złota.