Ostatni raz rada PKN Orlen dokonała zmian w zarządzie podczas posiedzenia 18 stycznia. Odwołała wtedy na wniosek SP prezesa spółki Igora Chalupca, powołując na jego miejsce ówczesnego wiceprezesa ds. audytu i regulacji Piotra Kownackiego. Rada nie dokonała wówczas innych zmian w zarządzie, chociaż wcześniej spekulowano, iż możliwe są inne roszady kadrowe.
Chalupec był prezesem PKN Orlen od października 2004 roku - wcześniej był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów, generalnym inspektorem informacji finansowej.
Kownacki rozpoczął pracę w PKN Orlen w październiku 2006 roku - wcześniej był wiceprezesem Najwyższej Izby Kontroli.
W zarządzie płockiego koncernu (oprócz prezesa i wymienionych) zasiadają także: wiceprezes ds. sprzedaży Wojciech Heydel, wiceprezes ds. wydobycia i handlu ropą Cezary Filipowicz oraz członek zarządu ds. organizacji Krzysztof Szwedowski.
SP dysponuje w 9-osobowej radzie nadzorczej PKN Orlen przewagą 7 głosów. Pozwala ona na przeprowadzenie zmian kadrowych w zarządzie płockiego koncernu - zgodnie ze statutem spółki potrzeba do tego większości 2/3 głosów członków rady.
Swą pozycję w radzie płockiego koncernu SP umocnił pod koniec listopada ubiegłego roku. Na nowego szefa rady akcjonariusze płockiego koncernu wybrali wtedy - na wniosek SP - jej członka Zbigniewa Macioszka. Do rady weszli wówczas: Robert Czapla, Konstanty Brochwicz-Donimirski, a także Krzysztof Rajczewski.
W radzie płockiego koncernu pozostali: Wiesław Rozłucki (członek niezależny, zgłoszony przez ING Nationale Nederlanden OFE), Raimondo Eggink (członek niezależny, zgłoszony przez CU OFE) oraz Ryszard Sowiński i Wojciech Pawlak (zgłoszeni przez SP).
W radzie PKN Orlen, zgodnie ze statutem spółki, miejsce stałego reprezentanta SP zajmuje Marek Drac-Tatoń (prezes Nafty Polskiej) - o desygnowaniu tego członka rady decyduje sam resort, bez udziału pozostałych akcjonariuszy płockiego koncernu.
Pod koniec lutego prezes PKN Orlen przyznał, iż nie widzi powodów do
negatywnej oceny członków zarządu kierowanej przez siebie spółki. "Uważam, że
żadnej z osób, z zarządu nie wystawiłbym negatywnej cenzurki" - powiedział wtedy
Kownacki. (PAP)