OFERTA DLA TURYSTÓW Z TECZKĄ JEST ZBYT UBOGA

Małgorzata Birnbaum
opublikowano: 1998-10-20 00:00

OFERTA DLA TURYSTÓW Z TECZKĄ JEST ZBYT UBOGA

Wizyty w interesach przynoszą pięciokrotnie większe zyski niż przyjazdy wypoczynkowe

CIEKAWE POMYSŁY: Aby promować turystykę biznesową, będziemy nagradzać najlepsze prace dyplomowe i naukowe w tej dziedzinie. Natomiast osoby, dzięki którym międzynarodowe konferencje odbywają się w Polsce, zamierzamy honorować tytułem Ambasadora Kongresów Polskich — informuje Sławomir Wróblewski, menedżer produktów markowych turystyki biznesowej. fot. Grzegorz Kawecki

Blisko połowa z niemal 20 milionów turystów, którzy przyjechali do Polski w 1997 r., jako jeden z celów wizyty wymieniła interesy. Tymczasem krajowa oferta turystyczna nie jest odpowiednio prezentowana za granicą, brakuje odpowiednich badań, systemu szkoleń dla osób pracujących w branży oraz programu rozwojowego turystyki biznesowej, która przynosi pięciokrotnie wyższe dochody od przyjazdów w celach wypoczynkowych.

W Polsce jest około 420 obiektów wyposażonych co najmniej w jedną salę konferencyjną. Niektóre z nich są zawsze pełne, o innych wie niewiele osób. W jedynym ogólnopolskim katalogu obiektów konferencyjnych wydanym przez menedżera produktów markowych turystyki biznesowej w 1998 roku znalazło się tylko nieco ponad 25 proc. z nich. Nie świadczy to najlepiej o przedsiębiorczości właścicieli obiektów, którzy niewielkim kosztem mogli znakomicie się zareklamować. Ale nic straconego: powstaje drugie wydanie katalogu.

Dobrze się sprzedać

— Polska nie jest reklamowana jako kraj konferencyjno-kongresowy. Na przykład w Światowym Katalogu Kongresów Bedouk, reprezentuje nas tylko hotel Victoria Inter Continental — ubolewa Sławomir Wróblewski, menedżer produktów markowych turystyki biznesowej.

Być może dzieje się tak dlatego, że właściciele obiektów konferencyjnych do tej pory nie współpracowali ze sobą. Nie przeprowadzano odpowiednich badań rynkowych.

Bez programu

Do rozwoju turystyki konferencyjno-kongresowej mogłoby przyczynić się ukierunkowane współdziałanie kilku branż. Nawet nieszczęście można by obrócić na korzyść poszkodowanych.

— Odbudowując zniszczone przez powódź uzdrowiska, warto pomyśleć o wyposażeniu ich w sale konferencyjne. Również drogi powinny być budowane tak, by łatwy był dostęp do obiektów — proponuje Sławomir Wróblewski.

W turystyce biznesowej dostrzega on także remedium dla Poznania. Miasto to jest w zbyt dużym stopniu uzależnione od targów. W czasie ich trwania hotele są przepełnione, podczas gdy przez większą część roku wiele budynków świeci pustkami. Właśnie oferta turystyki konferencyjnej rozwiązałaby problem, bo dzięki korzystnemu położeniu, a także wielu atrakcjom, które Poznań ma do zaoferowania, miasto to świetnie nadaje się na lokalizację centrów biznesu.

Biznes na uniwersytecie

Uniwersytet Łódzki jest jedyną w Polsce uczelnią, w której znajduje się centrum szkoleniowo-kongresowe. Tymczasem sale uniwersyteckie mogą być wielką szansą wzbogacenia oferty polskiej. Uniwersytet Świętej Trójcy w Dublinie latem przekształcany jest w wielkie centrum informacji turystycznej.

— Każda polska uczelnia powinna mieć taką ofertę. Brakuje jednak psychicznego nastawienia władz uniwersytetów, które nie doceniają potrzeby reklamy — mówi Sławomir Wróblewski.

Zmiany zachodzą nie tylko w uczelniach. Do użytku publicznego wejdą zamknięte dotychczas obiekty należące do wojska, PKO, czy PZU. Sławomir Wróblewski zachęca również uzdrowiska, by konferencje stały się ich uboczną działalnością.

Ciągnięcie za uszy

— Katalog „Konferencje w Polsce” jest nie tylko narzędziem promocyjnym, ale i narzędziem doskonalenia produktu. Właściciele obiektów porównują wyposażenie i uzupełniają braki. W ten sposób ciągniemy branżę w górę — podkreśla Sławomir Wróblewski.

Turystyka biznesowa będzie rozwijać się coraz lepiej. W 1998 roku powstało Stowarzyszenie „Konferencje i kongresy w Polsce”, które będzie reprezentowało interesy branży. W dniach 2-4 grudnia odbędą się w Warszawie Targi Obiektów i Usług Konferencyjnych. Polska jest reprezentowana na specjalistycznych targach za granicą, a Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki gwarantuje dofinansowanie na wpisowe do Światowego Stowarzyszenia Kongresów Międzynarodowych ICCA.