Spis 29 spraw, w których występują politycy nie jest sensacją i zawiera same nazwiska i sprawy znane wcześniej z mediów - oświadczył w poniedziałek na konferencji prasowej zastępca prokuratora generalnego Kazimierz Olejnik.
Odnosząc się do ujawnionej w poniedziałek w mediach informacji o tym, że premier Marek Belka poprosił ministra sprawiedliwości o dostarczenie mu listy spraw karnych, w których występują politycy i że był to jeden z warunków SDPL związany z uzyskaniem wotum zaufania przez rząd Belki, Olejnik potwierdził, iż premier na początku swego urzędowania zwrócił się do ministra sprawiedliwości o taką listę.
Odnosząc się do innej sprawy poruszonej przez poniedziałkowe media, jakoby były prokurator apelacyjny z Warszawy Zygmunt Kapusta nadzorował teraz w Prokuraturze Krajowej warszawskie śledztwa, m.in. sprawę Rywina, Olejnik oświadczył, iż nie jest to możliwe, albowiem sprawa Rywina nadzorowana jest bezpośrednio przez niego.
wkt/bb malk/