Marszałek Józef Oleksy powiedział we wtorek w Międzyzdrojach, że po jesiennym głosowaniu w sprawie wotum zaufania dla rządu Marka Belki, sam będzie "działał na rzecz dialogu" miedzy różnymi ugrupowaniami lewicowymi, aby w nadchodzących wyborach parlamentarnych lewica mogła wystartować wspólnie.
"Im bliżej wyborów tym będzie łatwiej" - skonkludował, ale szanse na zjednoczenie lewicy przed wyborami ocenił na 20-25 proc.
Marszałek uważa, że należy rozmawiać ze wszystkimi odłamami lewicy. Zaznaczył jednak, że trudno mówić o dialogu, "dopóki będzie podejście takie, że SLD musi się dalej oczyszczać". "Ludzie chcą usłyszeć nie kto jest czystszy, ale co chce i co może zrobić" - przekonywał.
Zapowiedział, że Sojusz zapoczątkuje kampanię wyborczą i wykorzysta możliwość przeprowadzenia pewnych inicjatyw przez rząd, aby przeforsować swoje rozwiązania. Wymienił m.in. kwestie ustaw podatkowych i ulg dla najbiedniejszych.
mgm/ lop/ akl/