(Depesza uzupełniona o komentarze Komisji Europejskiej i dodatkowe szczegóły)
BRUKSELA (Reuters) - Komisja Europejska nadal spodziewa się spadku inflacji w strefie euro w przyszłym roku mimo jej wzrostu w październiku do najwyższego poziomu od sześciu miesięcy, powiedział w poniedziałek rzecznik Komisji Europejskiej.
Wcześniej urząd statystyczny Unii Europejskiej skorygował dane o inflacji za ubiegły miesiąc do 2,3 procent z wcześniejszych 2,2 procent. W skali miesiąca inflacja wyniosła 0,3 procent.
W październiku zharmonizowany indeks cen konsumenckich (HICP) w krajach "12" osiągnął najwyższy poziom od kwietnia 2002 roku i trzeci miesiąc z rzędu znajdował się powyżej górnego poziomu celu inflacyjnego Europejskiego Banku Centralnego (ECB).
"Dane te nie wpłynęły negatywnie na opublikowane przez Komisję w ubiegłym tygodniu prognozy, według których to już ostatnie miesiące wzrostu wskaźnika inflacji dla strefy euro" - powiedział rzecznik KE, Gerassimos Thomas.
"Spodziewamy się, że inflacja i inflacja bazowa zaczną spadać na początku przyszłego roku" - dodał.
Komisja oczekuje też, że w pierwszym półroczu 2003 roku inflacja spadnie poniżej dwóch procent.
Zdaniem analityków korekta danych za październik nie powinna zmienić oczekiwań rynku dotyczących rychłej obniżki stóp procentowych. W ubiegłym tygodniu ECB poinformował, że słabe tempo wzrostu gospodarczego oraz umocnienie się euro powinny osłabić presję inflacyjną w perspektywie średnioterminowej.
"Mieści się to prawdopodobnie w skali oczekiwań ECB, a korekta o 0,1 punktu procentowego nie będzie miała większego znaczenia" - powiedział Neville Hill, ekonomista CSFB w Londynie.
"Tak długo jak euro zdoła utrzymać się powyżej parytetu, a ceny ropy będą względnie niskie, można oczekiwać, że ECB obniży stopy procentowe" - dodał Hill.
Głównym powodem korekty wskaźnika inflacji za ubiegły miesiąc był pierwszy od września 2001 roku wzrost cen energii - o 2,3 procent.
Inflacja bazowa, do której nie wlicza się cen energii i żywności nieprzetworzonej, spadła w październiku do 2,4 procent z 2,5 procent we wrześniu i była najniższa od grudnia 2001.
Poziom inflacji w poszczególnych państwach strefy euro wahał się od 4,4 procent w Irlandii do 1,3 procent w Niemczech i Belgii.
"Można zaobserwować rozbieżność w poziomach inflacji między poszczególnymi krajami. Wcale nam się to nie podoba, ale moim zdaniem dzisiejsze dane nie pokazują niczego nowego" - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej.
W ubiegłym tygodniu Komisja stwierdziła, że różnice w poziomach inflacji w poszczególnych krajach strefy euro utrudniają działanie banku centralnego, jednak deflacja nie stanowi zagrożenia.
Jak podał w poniedziałek Eurostat, inflacja w Niemczech odnotowała pokaźny spadek na przestrzeni dwóch miesięcy, obniżając się z 2,0 procent we wrześniu do 1,3 procent w październiku.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))