OPIS1-Raczko:Kurs walut kluczowy dla długu publicznego w '04 (Depesza uzupełniona o tło, reakcje rynku i komentarz analityka) WARSZAWA (Reuters) - Do utrzymania dług publicznego poniżej kluczowego poziomu 55
procent PKB będzie w 2004 roku potrzebne słabsze euro i stabilny kurs złotego, powiedział
w piątek minister finansów Andrzej Raczko. W ostatnich latach dług publiczny rósł co było następstwem łagodzenia polityki
fiskalnej, jak również dużych potrzeb pożyczkowych agencji rządowych, czy też
przeznaczania środków na pomoc dla przedsiębiorstw państwowych. Zadłużenie zagraniczne Polski osiągnęło w czerwcu poziom 26,7 miliarda złotych.
Osłabienie kursu złotego powoduje wzrost wartości długu zagranicznego liczonego w
polskiej walucie. Większość długu jest denominowane w euro. "W tej chwili dług publiczny jest uzależniony od euro i dolara. Jeśli euro będzie
się osłabiało do dolara, to będzie pozytywnie działało na dług publiczny" - powiedział
dziennikarzom Raczko. "Jeżeli te trendy euro/dolar będą szły w tę stronę, a dodatkowo złoty/euro będzie
się stablizować w związku z wejściem do Unii Europejskiej, to relacja długu publicznego
do PKB będzie poniżej 55 procent (w 2004 roku). Dużo będzie zależeć od wpływów
prywatyzacyjnych" - dodał. Ostatnie osłabienie złotego wywołane jest obawami związanymi z polityką
fiskalną rządu. Zgodnie z prawem, jeżeli dług publiczny osiągnie w przyszłym roku poziom 55 procent
Produktu Krajowego Brutto (PKB) deficyt budżetowy będzie musiał być niższy, a budżety
lokalne będą miały ograniczone potrzeby pożyczkowe. Natomiast przy przekroczeniu progu 60-procentowego został nałożony obowiązek
zbilansowania budżetu. Analitycy uważają, że zanim progi ostrożnościowe zostaną przekroczone, rząd będzie
próbował złagodzić reguły bezpieczeństwa lub też powstrzymać spadki złotego. "Złoty jest jedną rzeczą, której rząd nie kontroluje w budżecie. Nie można wykluczać
sytuacji, że może istnieć kurs złotego przy którym pojawia się problem dla długu. Jeśli
rynek to wychwyci, to może chcieć to sprawdzić" - powiedział Krzysztof Rybiński, główny ekonomista BPH PBK. ((Autor: Ewa Krukowska; Redagował: Paweł Florkiewicz; [email protected];
Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, RM: [email protected]))