(Depesza o reakcję rynku i komentarze analityków)
WASZYNGTON (Reuters) - W czerwcu zamówienia na dobra trwałe w USA spadły najbardziej od siedmiu miesięcy stawiając pod znakiem zapytania trwałość ożywienia amerykańskiej gospodarki.
Zamówienia na dobra trwałe - produkty o przynajmniej trzyletniej trwałości - spadły w czerwcu o 3,8 procent, podał w czwartek Departament Handlu. Dane były znacznie gorsze od prognoz analityków, którzy liczyli na wzrost zamówień o 0,7 procent. W maju zwiększyły się one o 0,6 procent.
Czerwcowy spadek zamówień był największy od 5,9-procentowej zniżki w listopadzie ubiegłego roku.
Zamówienia spadły w prawie wszystkich sektorach największej światowej gospodarki. Zamówienia na maszyny zmniejszyły się aż o 6,7 procent, a poza sektorem obronnym i po odliczeniu samolotów spadły o 5,2 procent.
Tylko sektor zbrojeniowy odnotował wzrost zamówień. Oprócz niego w całej gospodarce zmniejszyły się one o 4,8 procent, czyli najwięcej do września 2001 roku.
Według analityków tak znaczny spadek zamówień w czerwcu może być powodem do niepokoju, choć zwracają również uwagę, że dane te podlegają częstym wahaniom.
"Czerwcowy spadek zamówień nie rokuje dobrze rozwojowi sytuacji gospodarczej. Bez znacznego popytu w amerykańskim przemyśle, produkcja zacznie spadać, a w ślad za tym dojdzie do wzrostu bezrobocia. Sytuacja na rynku pracy ma kluczowe znaczenie dla procesu ożywienia" - powiedział Richard Yamarone, ekonomista Argus Research w Nowym Jorku.
W reakcji na gorsze dane swoje spadki pogłębiły kontrakty terminowe w USA, a dolar nieznacznie stracił na wartości wobec euro. Wzrosty wyhamowały także indeksy europejskie.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))