(Depesza poszerzona o dodatkowe szczegóły umowy i komentarze analityków)
LONDYN (Reuters) - Trwająca od kilku tygodni batalia o zakup londyńskiej giełdy opcji i kontraktów terminowych LIFFE między trzema największymi giełdami Europy zakończyła się w poniedziałek, gdy paneuropejski Euronext wygrał umową o wartości 555 milionów funtów.
LIFFE podała w komunikacie, że jej rada jednogłośnie poparła ofertę Euronextu, który zaoferował 18,25 funtów za każdą akcję tej giełdy. O jej zakup starały się również frankfurcka Deutsche Boerse i London Stock Exchange (LSE).
W ubiegłym roku obie giełdy porzuciły plany fuzji, ponieważ LSE musiała stawić czoła próbie wrogiego przejęcia ze strony operatora szwedzkiego rynku OM Gruppen.
Dyrektorzy LIFFE odrzucili ofertę LSE, które proponowało 19 funtów w akcjach i gotówce na rzecz pieniężnej oferty Euronext. Decyzja ta to poważny cios dla strategii prowadzonej przez nową prezes LSE Clare Furse.
"To wspaniała transakcja dla LIFFE, wspaniała transakcja dla Londynu, wspaniała transakcja dla Europy" - powiedział Brian Williamson, przewodniczący rady nadzorczej LIFFE. Jego zdaniem transakcja ta może doprowadzić do powstania ogólnoeuropejskiego systemu clearingowego.
Euronext, który powstał z połączenia giełd Paryża, Brukseli i Amsterdamu, zamierza wnieść do LIFFE swój dział operacji na rynku instrumentów pochodnych. Euronext ma szczególnie silną pozycję w handlu kontraktami terminowymi na akcje i opcjami.
"Euronext ma obecnie silną pozycję w procesie konsolidacji rynków kapitałowych Europy" - powiedział jeden z paryskich analityków. Jednak inni eksperci rynku zwracają uwagę, że cena może być za wysoka, ponieważ pierwotnie LIFFE wyceniano na 350 milionów funtów.
Od czasu, gdy LIFFE wystawiono na sprzedaż pod koniec września cena jej akcje podwoiła się do 17 funtów z 8,6 funtów.
GLOBALNE AMBICJE
Euronext zamierza zbudować globalną platformę handlu instrumentami pochodnymi. LIFFE da europejskiej giełdzie dostęp do rynku amerykańskiego przez joint venture londyńskiej giełdy z nowojorskim Nasdaqiem.
Na giełdzie LIFFE handluje się kontraktami terminowymi na niemal wszystko, od akcji po cukier i od pszenicy po pogodę. Dzienne obroty na tym, rynku wynosząć około 220 miliardów funtów.
Jest to drugi po względem wielkości rynek instrumentów pochodnych w Europie. Największym jest Eurex, którego cześciowym udziałowcem jest Deutsche Boerse.
Chin Chu, jeden z dyrektorów amerykańskiego funduszu venture capital Blackstone Group, głównego akcjonariusza LIFFE, powiedział, że o przewadze oferty Euronext zdecydował udział tej giełdy na rynku instrumentów pochodnych.
Początkowo notowania LSE wzrosły, ponieważ inwstorzy liczyli, że giełda może stać się celem przejęcia. Jednak potem górę wzięło rozczarowanie i jej akcje przeceniono o 3,23 procent.
"To straszny cios dla LSE. Co dalej?" -powiedział Peter Lewis z SG Securities.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))