OPIS2-Irlandia raczej odrzuciła Traktat Nicejski

Krośnieńskie Huty Szkła "KROSNO" S.A.
opublikowano: 2001-06-08 16:51

(Depesza uzupełniona o reakcje zwolenników Traktatu, komisarza UE, państw kandydackich i wpływ referendum na euro)

DUBLIN (Reuters) - Irlandczycy prawdopodobnie odrzucili w referendum Traktat Nicejski, co może w poważny sposób opóźnić proces rozszerzenia Unii Europejskiej na Wschód, podało w piątek irlandzkie radio.

"Niekompletne wyniki wskazują, że Traktat Nicejski został odrzucony przez wyborców" - podało publiczne radio RTE.

Ze wstępnych danych wynika, że przy dramatycznie niskiej frekwencji przeciwnicy przyjęcia traktatu zwyciężyli w 22 spośród 41 okręgów, podczas gdy zwolennicy wygrali tylko w trzech okręgach.

W trzech innych okręgach różnice są zbyt małe, by wskazać zwycięzcę.

Jeszcze jednak przed ogłoszeniem oficjalnych wyników, które spodziewane są w piątek wieczorem, zwolennicy Traktatu zaczęli mówić, że rząd powinien dążyć do powtórzenia referendum.

"Myślę że rząd zdecydowanie powinien wrócić do sprawy i przeprowadzić drugie referendum jeszcze przed końcem tego roku" - powiedział specjalista od prawa międzynardowego, Peter Brennan.

Pierwsze oficjalne wyniki z okręgu Kerry pokazują, że przeciwnicy Traktatu wygrali ze zwolennikami w stosunku 55 do 45 procent.

Odrzucenie Traktatu będzie niespodzianką, ponieważ popierała go cała scena polityczna Irlandii. Przeciw byli obrońcy środowiska, pacyfiści i nacjonaliści irlandzcy.

Prowadzili oni zdecydowaną kampanię przeciw Traktatowi, wskazując, że Irlandia straci wpływ na prowadzenie polityki przez UE, będzie zmuszona zrezygnować ze swojej tradycyjnej neutralności oraz będzie musiała płacić na nowych, biedniejszych członków z Europy Wschodniej.

Zaskoczenie byłoby tym większe, że Irlandia, uważana za "złote dziecko" Unii, rozwijająca się dynamicznie między innymi dzięki brukselskim funduszom, dotąd zdecydowanie popierała unijne traktaty.

Komisarz Unii Europejskiej do spraw rozszerzenia Guenter Verheugen powiedział, że irlandzkie "nie" dla Traktatu Nicejskiego nie zatrzyma procesu rozszerzenia Unii.

"Będziemy kontynuować (proces rozszerzenia) w tym samym tempie i z tą samą starannością" - powiedział Verheugen podczas wizyty w Ljubljanie.

Przedstawiciele Czech i Węgier wyrazili jednak zaniepokojenie odrzuceniem traktatu przez Irlandię, na którą jako jedyną spośród państw "piętnastki" konstytucja nakłada obowiązek ratyfikacji traktatu w refererendum.

Według analityków irlandzkie "nie" może zaszkodzić także euro, bo rynek miał nadzieję, że wzmocnienie UE, czemu służyć miał Traktat Nicejski, doprowadzi do ściślejszej kontroli nad wspólną walutą.

"Euro brakuje silnego centrum decyzyjnego i obecnie nikt właściwie nie wie kto je kontroluje" - powiedział Aziz McMahon, analityk z Ulster Bank.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))