Prawo i Sprawiedliwość deklaruje poparcie dla ewentualnego wniosku Platformy Obywatelskiej o wotum nieufności dla wicepremiera Grzegorza Kołodki. Nie wyklucza go również Samoobrona. LPR ujawniła, że już zbiera podpisy pod takim wnioskiem.
- My już zaczęliśmy zbierać podpisy pod wnioskiem o odwołanie wicepremiera Kołodki, ponieważ rzeczywiście ustawa o abolicji była fatalnie przygotowana – powiedział Zygmunt Wrzodak z LPR.
Platforma Obywatelska zapowiedziała w czwartek, że zgłosi wniosek o odwołanie wicepremiera Kołodki, jeśli nie poda się on do dymisji do końca tego tygodnia. Powodem jest decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. ustawy abolicyjnej.
Jarosław Kaczyński z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że jego partia prawdopodobnie poprze wniosek o odwołanie ministra finansów.
- My wczoraj sami rozważaliśmy taki wniosek, ale uznaliśmy, że on jest zbyt wąski - powiedział.
Szef klubu parlamentarnego PiS zaznaczył, że „koncentrowanie się tylko na jednym wicepremierze jest przedsięwzięciem niewystarczającym”.
Andrzeja Lepper, lidera Samoobrony powiedział, że nie wyklucza iż jego partia poprze wniosek o odwołanie Kołodki.
- Musimy się zastanowić bardzo mocno nad tym, Platforma nie może przecież grać świętej dziewicy - że nie rządziła, a Balcerowicz kto to jest, jak nie ich człowiek – powiedział.
Lepper zaznaczył, że decyzja Samoobrony będzie zależeć od kształtu, jaki przyjmie ostatecznie ustawa budżetowa na 2003 rok.
Wiadomo że nie poprze ewentualnego wniosku o odwołanie ministra Kołodki SLD oraz PSL.
MD, PAP