Spadek wynikał głównie z utrudnień w handlu międzynarodowym oraz zerwania licznych globalnych łańcuchów dostaw, a więc konsekwencji globalnej pandemii koronawirusa. Ogółem odnotowano jednak dodatnie saldo obrotów towarowych — polskie firmy zarobiły o 4,9 mld EUR więcej, niż wydały na dobra z zagranicy.

To wyraźny wzrost względem okresu styczeń—czerwiec 2019 r., gdy saldo wyniosło zaledwie 300 mln EUR. Mimo pandemii lista najważniejszych partnerów handlowych kraju pozostała bez zmian — nadal najwięcej importujemy z Niemiec, Chin i Rosji, natomiast eksportujemy do Niemiec, Czech i Wielkiej Brytanii.