W wywiadzie dla Business Week Paul O’Neill, amerykański sekretarz stanu, stwierdził, że warunkiem globalnego rozwoju gospodarczego jest jednoczesny wzrost w Ameryce, Japonii i Europie. Oznaki ożywienia w USA powinny być już widoczne w II połowie 2001r.
Paul O’Neill ma nadzieję, że już wkrótce problemy przezwycięży Japonia, której PKB spadł w I kwartale o 0,2 proc. Oczekiwania te mają związek z Junichiro Koizumi, nowym premier Kraju Kwitnącej Wiśni oraz z programem eliminowania „złych długów”, które blokują japoński system finansowy. Japonia musi otworzyć swoją gospodarkę dla zagranicznego kapitału i światowych cen.
Sekretarz stanu nie jest zdziwiony spowolnieniem gospodarczym w UE. Zjawisko to jest wywołane przez sytuację w USA i powinno zniknąć wraz z ożywieniem ekonomii za Atlantykiem.
ONO