Zdaniem prezesa PSL Waldemara Pawlaka, przed wyborami samorządowymi może zmienić się układ sił politycznych w Sejmie. "Będziemy świadkami bardzo ostrych batalii na szczytach politycznych" - powiedział lider PSL w poniedziałek w Szczecinie.
"Do wyborów samorządowych może się jeszcze bardzo dużo zmienić. Może się okazać, że ta geografia polityczna przed wyborami będzie wyglądać inaczej niż to, co dzisiaj obserwujemy w Sejmie" - mówił Pawlak na konferencji prasowej.
"Mogą tutaj być dosyć istotne przegrupowania. Wakacji politycznych w tym roku nie będzie" - dodał. Nie chciał jednak wyjaśnić, co ma na myśli. W jego ocenie, "mogą być przegrupowania i pęknięcia w ugrupowaniach, a w innych może nastąpić konsolidacja i powrót do starych wypróbowanych towarzyszy partyjnych". Mogą być niespodziewane zwroty i podziały - dodał.
Pytany, czy "pęknięcia" mogą nastąpić np. w Platoformie Obywatelskiej, odparł: "Na przykład też".
Pawlak w odpowiedzi na sobotni telewizyjny apel do opozycji premiera Kazimierza Marcinkiewicza o konstruktywną krytykę i współpracę zapewnił, że jego partia w tych sprawach, "które są dobre i dobrze służą krajowi" poprze rząd. "Natomiast w sprawach, które będziemy oceniać krytycznie nie będziemy stosować żadnej taryfy ulgowej" - podkreślił.