Nowo powołana Partia Demokratyczna (PD) mogłaby liczyć na 6% poparcia w wyborach powszechnych, wynika z sondażu przeprowadzonego 5 i 6 marca przez Pracownię Badań Społecznych (PBS) na zlecenie „Rzeczpospolitej”. W lutym na Unię Wolności (UW), na bazie której powstaje PD, chciało głosować 4% badanych. PD odebrała tym samym część poparcia przewodzącej sondażom Platformie Obywatelskiej (PO), konkluduje gazeta.
Na PO chciało głosować w marcu 22% ankietowanych, czyli o 5 pkt proc. mniej niż w lutym. Partner koalicyjny PO, Prawo i Sprawiedliwość (PiS) uzyskałoby 14% głosów (bez zmian wobec lutego). Partie te objęłyby odpowiednio 130 i 72 miejsca w 460-osobowym Sejmie. Do większości brakowałoby 29 głosów, tymczasem PD uzyskałaby ich 30.
Partie, które zyskały w marcowym sondażu, to Samoobrona (wzrost o 1 pkt do 17%), która tym samym umocniła się na drugim miejscu, oraz Liga Polskich Rodzin (LPR) – wzrost poparcia o 5 pkt do 15%.
Na rządzący Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD) chciało głosować 7% ankietowanych wobec 8% w lutym. 5-procentowy próg dający reprezentację w Sejmie pokonałoby także Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL, 5%, spadek o 1 pkt m/m).