Pekao nie ułatwia procesu sprzedawców z Idea Banku

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2024-08-05 12:35

We wrześniu 2023 r. sąd poprosił Bank Pekao o dostarczenie korespondencji mailowej kilku pracowników dawnego Idea Banku. W lipcu 2024 r. skonstatował, że nie dostał czego chciał.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

- czego dotyczy proces w szczecińskim sądzie

- dlaczego sąd chce w nim czegoś od Banku Pekao

- o co wymiar sprawiedliwości zwrócił się do Banku Pekao we wrześniu 2023 r.

- a co w lipcu 2024 r.

- jakie jest w tej kwestii stanowisko banku

- jakie zastrzeżenia do Banku Pekao ma jedne z oskarżonych

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W lutym 2022 r. w warszawskim sądzie rozpoczął się proces dotyczący nieprawidłowości w działalności Idea Banku przy dystrybucji obligacji GetBacku i związanych z GetBackiem funduszy Trigon Profit. Na ławie oskarżonych zasiada 16 osób, z czego dziewięć to ludzie Idea Banku, z członkami zarządu włącznie. Stawiane im zarzuty dotycząorganizacji procesu sprzedaży obligacji i funduszy.

Z czasem prokuratura zaczęła jednak oskarżać o nieprawidłowości nie tylko menedżment, ale również szeregowych pracowników Idea Banku – tych którzy pracując w oddziałach mieli rzeczywisty kontakt z nabywcami obligacji czy funduszy Trigon. Akty oskarżenia wobec zwykłych sprzedawców bankowych trafiły do sądów w pięciu miastach, przy czym procesy realnie ruszyły w Łodzi, Lublinie i Szczecinie.

W Szczecinie sąd boryka się przy tym ze współpracą po stronie Banku Pekao. 3 stycznia 2021 r. przejął on działalność Idea Banku. Była to konsekwencja decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z 31 grudnia 2020 r. o przymusowej restrukturyzacji Idea Banku (tzw. resolution).

We wrześniu 2023 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie zwróci się do Banku Pekao o udostępnienie korespondencji mailowej sześciorga oskarżonych za okres od lipca 2016 do 31 grudnia 2018 r. jednocześnie zwolnił bank z tajemnicy służbowej w zakresie tej korespondencji. Chodziło o skrzynki poczty elektronicznej funkcjonującej w domenie lionsbank.pl. Lion’s Bank był marką handlową Idea Banku wykorzystywaną do obsługi zamożniejszych klientów.

„Postanowienia sądów powszechnych oraz wnioski i pytania o udzielenie informacji stanowiących tajemnicę bankową pochodzące od sądów, organów ścigania i innych organów uprawnionych, które spełniają warunki określone w ustawie Prawo bankowe są niezwłocznie realizowane przez bank w zakresie objętym żądaniem. Bank współpracując z sądami i innymi organami jest związany zarówno treścią przedstawionego żądania, jak i przepisami powszechnie obowiązującymi. Odpowiedzi kierowane do sądów i uprawnionych organów obejmują zawsze cały zakres postanowienia, odnoszą się do wszystkich żądań i pytań wskazanych w otrzymanym dokumencie” – głosi stanowisko Banku Pekao.

W ostatniej kwestii szczeciński sąd ma jednak inne zdanie. Zaledwie w lipcu 2024 r. ponownie zwrócił się do Banku Pekao o dostarczenie korespondencji elektronicznej trzech oskarżonych motywując to tym, że dostarczona dokumentacja obejmuje okresy krótsze od oczekiwanych: w przypadku jednego z oskarżonych obejmuje np. okres jedynie od czerwca do października 2017 r., a innego od 26 czerwca do 19 listopada 2017 r.

Sąd zwrócił przy tym uwagę, że według zarzutów oskarżonych nadesłana korespondencja jest niepełna.

- W mojej skrzynce nie ma wśród odebranych wiadomości takiej, na którą jest odpowiedź wśród wiadomości wysłanych. To kpina. Jak mamy się bronić w tej sytuacji? – żali się PB jeden z oskarżonych bankowców.