
CAGR to skumulowany roczny wskaźnik wzrostu (ang. compound annual growth rate), wykorzystywany do obliczeń średniego rocznego wzrostu danej wielkości w badanym okresie, np. średniego wzrostu zysków i wartości. Firma S+P Global Commodity Insights zbadała CAGR przedsiębiorstw energetycznych w okresie trzech lat: 2020, 2021 i 2022.
Na pierwszym miejscu sklasyfikowano fiński Fortum, którego CAGR wyniósł 176 proc. PGE ze wskaźnikiem na poziomie 26 proc. zajęło 23. pozycję w rankingu. W zestawieniu znalazły się jeszcze dwie polskie firmy energetyczne: na 36. miejscu PGNiG, a na 39. - Enea.
Jak przekazał PAP prezes PGE Wojciech Dąbrowski, w ostatnim roku spółka podjęła kilka kluczowych decyzji i transakcji, które wzmacniają jej pozycję i perspektywy rozwoju na rynku. "Decyzje te były podyktowane zarówno dążeniem do wzmocnienia bezpieczeństwa i suwerenności energetycznej, jak i konsekwentną realizacją celów biznesowych" - zaznaczył Dąbrowski.
Wymienił przede wszystkim zainicjowanie wraz z ZE PAK projektu jądrowego we współpracy z koreańskim KHNP, przejęcie PKP Energetyka i postęp projektów morskiej energetyki wiatrowej.
Projekt jądrowy jest "kluczowy dla bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju" - ocenił Dąbrowski. Z kolei PKP Energetyka to, zdaniem prezesa PGE, strategiczne i kluczowe dla bezpieczeństwa aktywa. W strukturach PGE spółka nazwana została PGE Energetyka Kolejowa, posiada wyłączność na dostawy energii dla sektora kolejowego i usługi utrzymania sieci trakcyjnej, odpowiada za dystrybucję 4 TWh energii elektrycznej rocznie, wykorzystując do tego 21,5 tys. km linii energetycznych. "Dzięki tej transakcji Grupa PGE umocniła się na pozycji lidera dystrybucji energii w Polsce" - zaznaczył Dąbrowski.
Jak dodał prezes PGE, z punktu widzenia transformacji energetycznej kluczowe dla Polski są inwestycje PGE w morskie farmy wiatrowe. Grupa rozwija trzy projekty offshore: Baltica 2, Baltica 3 i Baltica 1. "Zgodnie z naszą strategią do 2030 roku będziemy dysponować 2,5 GW mocy zainstalowanej na morzu. Ostatnie miesiące przyniosły również pozwolenia lokalizacyjne, które zostały przyznane PGE. Uzyskaliśmy najwięcej punktów w pięciu z ośmiu postepowań. Oznacza to, że Grupa PGE dysponuje potencjałem do budowy do 2040 roku 7,3 GW mocy zainstalowanej na Bałtyku" - wskazał Dąbrowski.
