Phantom Liberty dobrze przyjęty przez graczy, ale kurs CD Projekt spada

Kamil ZatońskiKamil ZatońskiGrzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2023-09-26 09:09
zaktualizowano: 2023-09-26 10:45

Dodatek do „Cyberpunka 2077”, który zadebiutował we wtorek, zebrał pochlebne oceny graczy. Nie przełożyło się to na nastroje inwestorów, bo kurs CD Projektu wyraźnie stracił.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak gracze oceniają dodatek do “Cyberpunka 2077”
  • jaką sprzedaż dodatku zakładali analitycy
  • ile funduszy gra na spadek kursu CD Projektu
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W nocy 26 września do rąk graczy trafił jedyny dodatek do „Cyberpunka 2077” – „Widmo Wolności” (ang.“Phantom Liberty”). Po tym jak w ubiegłym tygodniu produkcja zdobyła pozytywne oceny prasy branżowej (ocena Metacritic 89/100), także gracze przyjęli ją dobrze. Do wtorkowego popołudnia 91 proc. grających na platformie Steam oceniło ją pozytywnie (ocen pojawiło się 1,7 tys.).

Mocny łańcuch

Oceny graczy, które są kluczowe dla dalszej sprzedaży, okazały się wyraźnie wyższe niż w przypadku podstawowej wersji gry. Obecnie pozytywnie ocenia ją 80 proc. graczy, ale tuż po premierze, z uwagi na liczne błędy, odsetek był znacznie niższy (71 proc.).

Publikacja dodatku podniosła zainteresowanie grą i jej sprzedaż. We wtorkowy poranek w „Cyberpunka 2077” na Steamie grało jednocześnie prawie 170 tys. osób. Po godz. 16 liczba grających przekroczyła 246 tys. - tym samym była najwyższa od premiery w grudniu 2020 r. Przez cały dzień podstawowa wersja gry zajmowała pierwsze miejsce na liście globalnych bestsellerów Steama, a dodatek znajdował się na drugiej pozycji.

Steam podał we wtorek dane za cały poprzedni tydzień. Według nich w ciągu ostatnich siedmiu dni liderem sprzedaży był “Cyberpunk 2077” wyprzedzając “EA Sports DC 2024”, Steam Decka i “Payday 3”, które miało premierę 21 września. Dodatek znalazł się na piątej pozycji.

Gra swoje, akcje swoje

Przypomnijmy, że analitycy ankietowani przez Bloomberga oczekująi sprzedaży dodatku na poziomie 3-4,5 mln sztuk w tym roku. Tomasz Rodak, analityk DM BOŚ, który prognozował sprzedaż na poziomie 4,5 mln szt., podtrzymał tę prognozę po ukazaniu się recenzji.

Dobre przyjęcie dodatku nie zrobiło jednak wrażenia na giełdowych graczach. Kurs CD Projektu we wtorek po otwarciu tracił blisko 2 proc. Później spadki zaczęły się pogłębiać, a po godz. 15 przecena sięgała ponad 6 proc. Ostatecznie zakończyły dzien na 5,6 proc. minusie. Akcje producenta gier były najsłabszym ogniwem WIG20.

Kacper Koproń, analityk Trigona cytowany przez agencję Bloomberg przyznał, że realizacja zysków na akcjach CD Projektu nastąpiła szybciej niż się spodziewał.

– Choć opinie graczy są bardzo pozytywne, co wspiera oczekiwania dotyczące sprzedaży w przedziale 3-4,5 mln kopii w tym roku, to spółka nie opublikowała do tej pory żadnych oficjalnych dany, które mogłyby dać powód do wzrostu kursu. Inwestorzy szykują się obecnie na 2-3 lata bez żadnego impulsu dla sprzedaży, bo harmonogram nowych produkcji jest w tym czasie pusty. Rynek powoli uświadamia sobie, że choć “Phantom Liberty” to ambitna produkcja, to jednak wciąż jest to tylko dodatek, który nie musi znacząco wpłynąć na sprzedać oryginalnej gry - mówi Kacper Koproń.

– Fakt, że “Cyberpunk” i “Phantom Liberty” przewodzą na liście Steam Top Sellers nie jest niespodzianką, najważniejsze jest to, jak długo produkcje będą mogły utrzymać tę pozycję - dodaje Michał Wojciechowski z Ipopemy.

Piotr Bogusz z Erste, który zakłada sprzedaż w wysokości 3,8 mln sztuk, podkreśla, ze potencjał wzrostu obecnej wyceny mógłby być uzasadniony jedynie sprzedażą dodatku na poziomie 7,6 mln kopii, zwłaszcza że przed spółką okres słabszych wyników ze względu na brak nowych produkcji. Jego zdaniem sentyment inwestorów może być jednak w krótkim terminie pozytywny, co radzi wykorzystać do realizacji zysków.

Długa lista premier bez daty

“Phantom Liberty” to najważniejsza produkcja CD Projektu w perspektywie najbliższych lat. Przez jej pryzmat oceniana będzie spółka i potencjał kolejnych gier, na które przyjdzie poczekać. Najważniejszym i najprawdopodobniej najbliższym projektem CD Projektu będzie gra o roboczej nazwie “Polaris”. Ma to być nowa odsłona uniwersum wiedźmińskiego. Saga będzie składać się z trzech gier które spółka planuje wydać w trakcie sześcioletniego cyklu wydawniczo-produkcyjnego, licząc od premiery “Polarisu”.

CD Projekt we współpracy ze swoim bostońskim studiem The Molasses Flood pracuje też nad projektem “Syriusz”, który niedawno był restrukturyzowany. To także gra w uniwersum wiedźmińskim. Kolejny projekt to “Canis Majoris” opisywany jako „pełnoprawna produkcja ze świata Wiedźmina”. Nad tytułem pracuje studio Fool’s Theory z grupy 11 bit studios. W planach produkcyjnych jest nowa gra z serii “Cyberpunk”, która ma dalej rozwijać potencjał leżący w tym uniwersum. Projekt kryje się pod kryptonimem “Orion”. Spółka ma też w planach zupełnie nowe IP. To projekt “Hadar”. Powstanie w nowym uniwersum i ma położyć podwaliny do uruchomienia w przyszłości trzeciej linii produktowej.