Koszt morskiego transportu rosyjskiej ropy ESPO do Chin jest obecnie już prawie pięciokrotnie większy niż przed ogłoszeniem sankcji, powiedzieli agencji maklerzy. Stawka frachtu rosyjskiej ropy z portu Kozmino na Dalekim Wschodzie Rosji do Chin wzrosła do 7 mln USD w tym tygodniu. W ubiegłym wynosiła 5,5 mln USD, a przed ogłoszeniem sankcji 1,5 mln.
Bloomberg zwraca uwagę, że w portach Chin wzrosła obawa naruszenia sankcji i niechęć do obsługi importu rosyjskiego surowca, bo większość statków zapewniających do niedawna transport ropy ESPO znalazła się na „czarnej liście”. Wzrost stawek przyciąga natomiast jednostki obsługujące dotychczas zachodnie szlaki.