PiS nie poprze propozycji LPR dotyczącej przeprowadzenia referendum w sprawie edukacji i udziału polskich żołnierzy w misjach w Iraku i Afganistanie.
PiS nie poprze propozycji LPR dotyczącej przeprowadzenia referendum w sprawie edukacji i udziału polskich żołnierzy w misjach w Iraku i Afganistanie - powiedział w piątek szef komitetu stałego Rady Ministrów Przemysław Gosiewski.
W środę klub LPR złożył w Sejmie wniosek o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie obecności polskich wojsk w Iraku i Afganistanie. Posłowie Ligi chcą także uzupełnić wniosek o trzy pytania dotyczące edukacji. Chodzi o wprowadzenie mundurków w szkołach podstawowych i gimnazjach, zakaz przebywania nieletnich w godzinach nocnych bez opieki w miejscach publicznych oraz podniesienie dyscypliny wśród uczniów w ramach programu "Zero tolerancji dla przemocy w szkole".
"My nie poprzemy idei referendum. Po pierwsze, sfera edukacyjna jest sferą, którą (może rozwiązać) parlament, nie ma tak wielkich różnic zdań, aby trzeba było organizować referendum narodowe" - wyjaśnił Gosiewski.
Z kolei przeprowadzanie referendum w sprawie Iraku jest - jak powiedział Gosiewski - niepotrzebne.
"Misja naszych żołnierzy jest najpóźniej do 31 grudnia 2007 roku, a wiele wskazuje, że może ona się wcześniej zakończyć" - powiedział Gosiewski. Według niego, mogłoby się zdarzyć tak, że referendum byłoby przeprowadzone już po wycofaniu żołnierzy, a więc - mówił - pieniądze byłyby niepotrzebnie wydane.
Jak zaznaczył, szef Ligi Roman Giertych zna stanowisko PiS w tej sprawie. (DI, PAP)