Poseł Paweł Poncyljusz tłumaczył podczas wtorkowej konferencji prasowej, że jego klub chce ustalić, kto pojawiał się na komisji jako "wilk w owczej skórze".
PiS chce również, by Prezydium Sejmu wyjaśniło, czy podczas prac "Przyjaznego Państwa" nie została złamana ustawa o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa - poinformowała posłanka Beata Szydło.
Jednym z powodów wniosku do marszałka - podkreślali podczas konferencji posłowie PiS - jest wtorkowa publikacja "Dziennika" pt. "Komisja przyjazna lobbystom". Według gazety, w komisji "Przyjazne Państwo" ustawy piszą lobbyści podający się za ekspertów. Jako przykład "Dziennik" przywołuje zmianę ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Podczas konferencji dziennikarzom zaprezentowano listę nazwisk polityków PO, zatytułowaną "Platforma lobbystami silna - top lista". Widniały na niej nazwiska m.in.: senatora PO Tomasza Misiaka, szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego, wicepremiera Grzegorza Schetyny, senatora PO Romana Ludwiczuka, posłanki Platformy Lidii Staroń. Szydło tłumaczyła, że lista powstała na podstawie doniesień medialnych mówiących o "dwuznacznych sytuacjach", w jakie zamieszane są te osoby. (PAP)