Polski Koncern Mięsny Duda, który planuje rozwój eksportu, być może już za kilka tygodni rozpocznie sprzedaż do Japonii. Docelowo spółka chce, by łączny eksport do Japonii i Korei Południowej wynosił 1 mln dolarów miesięcznie - powiedział prezes spółki Maciej Duda w wywiadzie dla PAP.
PKM Duda chce także rozwijać produkcję w zakładach na Ukrainie, aby uniezależnić się od barier celnych oraz trudności w eksporcie, jakim od marca jest zamknięcie granic dla polskiego mięsa.
"W Japonii cały czas prowadzimy rozmowy. Jeszcze w czerwcu nasi przedstawiciele udają się tam i możliwe, że w tym lub przyszłym miesiącu zawrzemy pierwszy kontrakt" - powiedział Duda.
Do Korei, PKM Duda eksportuje od końca 2005 roku. Zdaniem prezesa spółki, eksport cały czas wzrasta.
"Wartościowo eksport przekroczył 0,5 mln dolarów miesięcznie, a nasz kontrahent mówi, że to jeszcze nie jest poziom, który go satysfakcjonuje" - powiedział.
PKM Duda zapowiadał już, że planuje ekspansję na rynki Europy Środkowo-Wschodniej m.in. poprzez przejęcia spółek. Wśród krajów naszego regionu najważniejszym rynkiem jest obecnie dla Dudy Ukraina.
Spółka kupiła w lutym tego roku 95 proc. udziałów w ukraińskiej spółce Borys z siedzibą w Nowowołyńsku, za łączną kwotę odpowiadającą 205 tys. euro i nie wyklucza zbudowania na tamtym rynku grupy kapitałowej na wzór PKM Duda. Na Ukrainie spółka chce kupować fermy zarodowe i tuczowe, aby zapewnić zakładom odpowiednią ilość surowca.
Po zakupie ferm, PKM Duda zamierza sprowadzać materiał hodowlany z Polski lub Europy Zachodniej.
Spółka szacuje, że w ciągu kilku lat około 20 proc. przychodów grupy mogłoby pochodzić ze sprzedaży na Ukrainie.