PKO BP: inflacja CPI i bazowa utrzymają obecne poziomy do końca tego roku

PAP
opublikowano: 2024-10-15 13:17

Inflacja CPI oraz inflacja bazowa utrzymają obecne poziomy do końca tego roku - prognozują analitycy PKO Banku Polskiego w komentarzu do danych GUS. Powrotu inflacji do szeroko rozumianego celu NBP, czyli 1,5-3,5 proc., oczekują w drugiej połowie 2025 roku.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Główny Urząd Statystyczny podał we wtorek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu wzrosły rdr o 4,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc.

Analitycy PKO BP zwrócili uwagę w komentarzu do tych danych, że ceny towarów wzrosły o 4,2 proc. rok do roku, a usług o 6,8 proc. rdr, w obu przypadkach silniej niż w sierpniu - wobec odpowiednio 3,6 proc. rdr oraz 6,2 proc. rdr.

"Spodziewamy się, że zarówno inflacja CPI, jak i inflacja bazowa utrzymają się w okolicach bieżących poziomów do końca 2024 r." - poinformowali specjaliści z Departamentu Analiz Ekonomicznych PKO BP. Dodali, że powrotu inflacji do szeroko rozumianego celu (1,5 proc. - 3,5 proc.) oczekują dopiero w drugiej połowie 2025 r.

Analitycy banku wskazali, że ceny żywności i napojów bezalkoholowych we wrześniu wzrosły o 4,7 proc. w ujęciu rocznym wobec 4,1 proc. rdr w sierpniu. "Miesięczny wzrost cen w tej kategorii był nieco wyższy niż wzorzec sezonowy (0,2 proc. vs 0,1 proc.), w szczególności podwyżki cen zauważalne były w przypadku olejów i tłuszczów, w tym masła (4,7 proc. mdm). Drożały również owoce (1,1 proc. mdm), przy spadku cen warzyw (-0,2 proc. mdm), pieczywa (-0,6 proc. mdm) oraz mięsa (-0,1 proc.)" - poinformowali analitycy. Spodziewamy się, że w kolejnych miesiącach inflacja żywnościowa będzie nadal rosnąć.

Ich zdaniem w kierunku niższej inflacji CPI oddziaływały ceny paliw, które we wrześniu obniżyły się o 3,4 proc. miesiąc do miesiąca - na tyle silnie, aby pomimo spadku cen paliw w analogicznym miesiącu 2023 r. przełożyć się na ujemną roczną dynamikę we wrześniu br. (-2 proc. rdr).

Ceny nośników energii - jak podano w komentarzu - wzrosły o 11,4 proc. rdr oraz o 0,2 proc. mdm. "Ceny prądu były stabilne, gaz zdrożał o 0,1 proc. mdm, a energia cieplna o 0,6 proc. mdm. Wzrost cen opału (0,3 proc. mdm) był nieznacznie słabszy od wzorca sezonowego" - wskazali specjaliści. Podtrzymali założenie, że częściowe zamrożenie cen energii zostanie przedłużone na przyszły rok, a swój szczyt inflacja osiągnie w okolicach 5,5 proc. rdr. Dodali, że w przeciwnym scenariuszu będzie to ok. 0,8 pkt. proc. więcej.

Z przedstawionego przez ekonomistów PKO BP szacunku wynika, że inflacja bazowa wzrosła do 4,3 proc. rdr z 3,7 proc. rdr w sierpniu. Wskazali, że po stronie towarów wyraźne przyspieszenie dynamiki obejmowało kategorie wyrobów farmaceutycznych (do 5,2 proc. rdr po spadku o 0,7 proc. rdr w sierpniu) ze względu na efekt bazy wynikający z wprowadzenia rok wcześniej darmowych leków dla wybranych grup. Natomiast po stronie usług - jak dodali - wyraźne przyspieszenie dynamiki dotyczyło usług w zakresie rekreacji i kultury (z 0,3 proc. rdr do 4,5 proc. rdr).

"We wrześniu w centrum uwagi zwyczajowo znajdują się ceny w kategorii edukacja – te wzrosły o 4,5 proc. mdm, słabiej niż w poprzednich dwóch latach w otoczeniu wyraźnie niższej niż wówczas inflacji ogółem, choć wciąż wyraźnie powyżej wzorca sezonowego" - poinformowali analitycy PKO BP.