PKO TFI dystansuje konkurencję. Jego udział w rynku rośnie najszybciej

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2025-10-28 17:01

TFI jedno za drugim informują o osiąganiu kolejnych okrągłych poziomów aktywów pod zarządzaniem. Tyle że rynek jako całość nie stoi w miejscu. Szybciej od niego rosną tylko cztery duże i średnie TFI. Ewidentne problemy mają te powiązane z ubezpieczycielami.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Trwa dobra passa funduszy inwestycyjnych. Pieniądze płyną do nich szerokim strumieniem. Tylko we wrześniu wpłaty przewyższyły wypłaty o 4,4 mld zł. Dzięki nowym wpłatom i wynikom inwestycyjnym aktywa pod zarządzaniem kolejnych TFI pokonują kolejne symboliczne poziomy. We wrześniu 2025 r. aktywa netto zgromadzone w funduszach rynku kapitałowego prowadzonych przez Goldman Sachs TFI przekroczyły 40 mld zł, a Millennium TFI – 10 mld zł. Ta ostatnia kwota przez lata była przepustką do klubu największych TFI, składającego się z PKO TFI, Goldman Sachs TFI (wcześniej NN Investment Partners TFI), Pekao TFI, PZU TFI, Santander TFI, TFI Allianz Polska (a właściwie Aviva Investors Poland TFI, przejętego później przez grupę Allianz, którego TFI było znacznie mniejsze od Avivy) i Generali Investments TFI.

Z czasem jednak kwota 10 mld zł aktywów netto w funduszach inwestujących głównie w takie instrumenty finansowe jak akcje i obligacje zaczęła zmieniać swój wydźwięk. W lipcu 2025 r. takie aktywa netto osiągnęło Investors TFI. Jeśli trendy się nie zmienią, to jeszcze w 2025 r. poziom ten może osiągnąć BNP Paribas TFI. Szanse na osiągnięcie takich aktywów w 2026 r. ma Quercus TFI. Różnica miedzy Quercus TFI a kolejnym asset managerem jest jednak już dość znaczna. Esaliens TFI nie ma w swoich funduszach nawet 5 mld zł i musiałoby urosnąć o dwie trzecie, by pod względem aktywów netto funduszy rynku kapitałowego doścignąć Quercus TFI.

Kwota 10 mld zł bardziej zaczyna być granicą między średnimi i małymi TFI niż biletem wstępu do grona największych. By mienić się dużym TFI potrzeba już raczej 20 mld zł. Biorąc to pod uwagę postanowiliśmy sprawdzić jak kształtują się pozycje rynkowe TFI z uwzględnieniem ogólnej zmiany stanu zamożności Polaków.

Za punkt wyjścia przyjęliśmy aktywa netto funduszy rynku kapitałowego zgromadzone na koniec września 2015 r. Z danych Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFiA) i firmy Analizy Online wynika, że dziesięć lat temu wynosiły one prawie 148 mld zł. Na koniec września 2025 r. było to ponad 330 mln zł.

Statystyki IZFiA oraz Analiz Online mogą nie uwzględniać pojedynczych niewielkich TFI, ale te nieścisłości są tak małe, że można je pominąć i stwierdzić, że w ciągu dekady aktywa funduszy inwestycyjnych uległy więcej niż podwojeniu.

Biorąc pod uwagę przeprowadzone w międzyczasie fuzje takim wzrostem może się pochwalić osiem z 11 asset managerów, których funduszom rynku kapitałowego klienci powierzyli co najmniej 5 mld zł. Żadnemu z nich aktywa nie stopniały w ciągu dekady.

Wśród mniejszych TFI bywa gorzej. Aktywa netto funduszy rynku kapitałowego Rockbridge TFI (wcześniej funkcjonowało pod nazwą BPH TFI) i Noble Funds TFI skurczyły się mimo przeprowadzonych przez nie przejęć. Z drugiej strony na rynku są też TFI, których dekadę temu w ogóle nie było. Ciekawym przykładem w tej grupie jest mTFI, które działalność rozpoczęło na przełomie lat 2022/2023 i ma już 4,6 mld z aktywów netto. Wchłonęło jednak kilka funduszy prowadzonych wcześniej specjalnie dla klientów mBanku przez PKO TFI, Rockbridge TFI i Skarbiec TFI.

Cztery TFI rosną powyżej rynku

Aktywa, jakimi zarządzają niewielkie TFI, nie mają jednak większego wpływu na ogólny obraz rynku. Funkcjonuje na nim ponad 30 TFI, ale zaledwie 11 odpowiada za 88 proc. aktywów zgromadzonych w funduszach rynku kapitałowego.

Największym z nich jest PKO TFI, którego aktywa netto na koniec września 2025 r. wynosiły 72,4 mld zł. To niemal 22 proc. całego rynku. Dekadę temu PKO TFI było wiceliderem rynku. Jednak istniało jeszcze KBC TFI, które potem zostało przejęte przez PKO TFI. Gdyby je połączyć już w 2015 r. miałyby niemal 15-procentowy udział w rynku.

Nawet biorąc pod uwagę fuzję z KBC TFI asset manager należący do największego polskiego banku zwiększył swój udział w rynku o 7,1 pkt proc. W ciągu dekady takiej poprawy nie udało się odnotować żadnemu innemu dużemu lub średniemu TFI, mimo że aż osiem z nich zdołało podwoić aktywa.

Nawet biorąc pod uwagę fuzję z KBC TFI asset manager należący do największego polskiego banku zwiększył swój udział w rynku o 7,1 pkt proc. W ciągu dekady takiej poprawy nie udało się odnotować żadnemu innemu dużemu lub średniemu TFI, mimo że aż osiem z nich zdołało podwoić aktywa.

Większość dużych i średnich TFI nawet jeśli może się pochwalić wzrostem aktywów, to de facto stoi w miejscu albo nawet traci rynek. Poza PKO TFI wzrost udziału w rynku o przynajmniej jeden punkt procentowy udało się w ciągu dekady osiągnąć zaledwie trzem firmom.

O 3,1 pkt proc. zwiększył się udział w rynku Goldman Sachs TFI. 10 lat temu działało pod nazwą NN Investment Partners i było czwartym co do wielkości graczem na rynku. Obecnie jest jego wiceliderem. Wyprzedziło bowiem Pekao TFI i TFI PZU.

O dziewięć pozycji do góry podskoczyło Investors TFI. Po część dlatego, że kilka większych od niego firm zostało wchłoniętych prze inne. Jednak zwiększyło też swój udział w rynku o 1,7 pkt proc. Warto zwrócić uwagę, że jest to asset manager niezależny od działających w Polsce banków. Goldman Sachs TFI jest bowiem historycznie związane z ING Bankiem Śląskim i mimo wszystkich przekształceń, które doprowadziły do zmiany nazwy na Goldman Sachs TFI, bank z lwem ma 49 proc. akcji firmy.

Szybciej od Investors TFI rósł inny bankowy asset manager – BNP Paribas TFI. W ciągu dekady zwiększył swój udział w rynku o 2,8 pkt proc. To jednak dość specyficzna sytuacja, wynikająca ze wzrostu niemal od zera. We wrześniu 2015 r. była to bowiem raczkująca firma z aktywami netto rzędu 131 mln zł.

Kryzys w branży ubezpieczeniowej

Czyim kosztem wspomniane cztery TFI zwiększają udział w rynku? Problemy widać zwłaszcza wśród asset managerów powiązanych z ubezpieczycielami. Biorąc pod uwagę przeprowadzone przejęcia, udział w rynku takich firm jak TFI PZU, TFI Allianz Polska (przejęło większe od niego Aviva Investors Poland TFI) czy Generali Investments TFI (dekadę temu zwało się Union Investment TFI) spadł o co najmniej 2,5 pkt proc. Nie ma się zresztą co dziwić. Po uwzględnieniu przejęć, żadnej z tych firm nie udało się podwoić aktywów z 2015 r. Rosły więc wolniej od rynku.