LONDYN (Reuters) - Po poniedziałkowych spadkach kurs dolara ustabilizował się w okolicy dwutygodniowego minimum wobec euro. Amerykańską walutę osłabia obawa rynku przed długą wojną w Iraku i jej wpływem na gospodarkę USA.
"Gracze przyjęli już do wiadomości, że konflikt może być długi, a dodatkowo najnowsze dane makroekonomiczne wskazują, że gospodarka słabła nawet przed początkiem wojny. Wszystkie te czynniki zaczynają być powoli wliczane w cenę dolara" - powiedział Rob Hayward, analityk walutowy w ABN Amro w Londynie.
W poniedziałek Narodowe Stowarzyszenie Menadżerów Logistyki (NAPM) z Chicago opublikowało swój regionalny wskaźnik aktywności gospodarczej, który w marcu spadł do 48,4 punktu. Wartość poniżej 50 punktów oznacza, że po raz pierwszy od pięciu miesięcy w sektorze przemysłowym nastąpił regres.
We wtorek o godzinie 17.00 opublikowany zostanie indeks Instytutu Zarządzania Podażą, obrazujący kondycję sektora wytwórczego w USA. Analitycy prognozują, że spadnie o w marcu do 48,6 z 50,5 punktu w lutym.
Rozwój sytuacji w Iraku nie skłania graczy do zmiany opinii, że konflikt potrwa długo. Na południe od Bagdadu amerykańscy marines zastrzelili na punkcie kontrolnym nieuzbrojonego Irakijczyka. Stało się to w zaledwie kilka godzin po tym jak w podobnym wypadku zginęło siedmioro irackich kobiet i dzieci.
O godzinie 11.40 euro wyceniano na 1,0905 dolara, zyskując w ciągu dnia 0,2 procent. ((Tłumaczył: Tomasz Krzyżanowski; Redagował: Kuba Kurasz; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))