Podatki: ważne zmiany dotyczące przedawnienia

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2024-06-09 20:00

Skarbówka nadużywa prawa do wstrzymania biegu przedawnienia zobowiązań podatkowych – orzekają sądy. Jest projekt zahamowania takich praktyk.

Przeczytaj tekst, a dowiesz się:

  • co przewiduje poselski projekt zmiany przepisów o przedawnieniach zobowiązań podatkowych
  • jak działają organy podatkowe, aby okres przedawnień trwał latami
  • o co apelują przedsiębiorcy
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Pierwsze ustawodawcze podejście do postulowanego od dawna uporządkowania systemu wstrzymywania biegu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych ma nastąpić podczas najbliższego czerwcowego posiedzenia Sejmu. Izba zajmie się wtedy projektem nowelizacji Ordynacji podatkowej złożonym przez posłów Konfederacji. Dotyczy on tylko wspomnianego systemu, którego regulacje nie tylko przez projektodawców są oceniane jako fikcyjne. Jak podkreśla Konfederacja Lewiatan, pozwalają one w nieskończoność odraczać upływ terminu przedawnienia.

Projekt zakłada uchylenie kontrowersyjnych przepisów, czyli art. 70 par. 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej oraz powiązanego z nim 70c. Określają one jedną z przesłanek zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.

– To na ich podstawie organy Krajowej Administracji Skarbowej przeciągają sprawy podatkowe latami – mówi Bożena Pawłowska, project manager w kancelarii Russell Bedford Poland.

Wyjątki od reguły

Zgodnie z przepisami zobowiązanie podatkowe przedawnia się z upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym zakończył się termin płatności podatku. Jak podkreśla Bożena Pawłowska, zasada ta stanowi gwarancję niemożliwego kwestionowania rozliczeń po okresie ich przedawnienia. Ordynacja przewiduje jednak wyjątki od tej reguły.

Taką wyjątkową przesłankę zawiera wspomniany art. 70 par. 6 pkt 1. Wskazuje on, że: „bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu z dniem wszczęcia postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym podatnik został zawiadomiony, jeżeli podejrzenie popełnienia przestępstwa lub wykroczenia wiąże się z niewykonaniem tego zobowiązania.” W takim przypadku, jak wynika z art. 70c, organ podatkowy właściwy w sprawie zobowiązania podatkowego, z którego niewykonaniem wiąże się podejrzenie popełnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, zawiadamia podatnika o nierozpoczęciu lub zawieszeniu biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego najpóźniej z upływem ustawowego terminu przedawnienia. O rozpoczęciu lub dalszym biegu terminu przedawnienia powiadamia po upływie okresu zawieszenia.

Autorzy poselskiego projektu podnoszą, że przepisy te stały się dla organów podatkowych instrumentem względnie łatwego i wygodnego wydłużenia upływu terminu przedawnienia. Zwrócił na to uwagę Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 17 lipca 2012 r. (sygn. akt P 30/11), a także Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w uchwale z 24 maja 2021 r. (sygn. akt I FPS 1/21). Ponadto projektodawcy podnoszą, że obecne regulacje godzą w wolności i prawa podatnika.

„Umożliwiają uwikłanie podatnika (lub inne osoby, np. odpowiedzialne za prowadzenie spraw finansowych spółek) w postępowanie karne skarbowe, które zostaje wszczęte tylko ze względu na dążenie przez organ do osiągnięcia skutku przewidzianego przez art. 70 par. 6 pkt 1” – czytamy w uzasadnieniu projektu.

W ocenie Lewiatana z takich właśnie powodów dochodzi do tego, że zobowiązanie podatkowe może być egzekwowane nawet po kilkunastu latach.

„Niespodzianka” na koniec roku

– Wspomniane przepisy często są nadużywane przez organy podatkowe. Niestety, wielokrotnie wykorzystują one postępowania karne skarbowe nie w celu ustalenia odpowiedzialności podatników, ale w celu zawieszenia biegu terminu przedawnienia ich zobowiązań – wyjaśnia Bożena Pawłowska.

Zwraca uwagę, że – jak wynika ze statystyk – w większości przypadków takie działania są podejmowane przed zakończeniem postępowania wymiarowego, kiedy zobowiązanie jest zagrożone przedawnieniem, czyli z końcem danego roku. Tę praktykę sądy oceniają jako sprzeczną z zasadami praworządności i budowania zaufania do państwa.

– Jest to proceder, który z pewnością należy ukrócić poprzez uchylenie przepisu albo nadanie nowych przesłanek możliwości jego zastosowania. Słuszny jest postulat pojawiający się w doktrynie oraz w piśmiennictwie prawa podatkowego, aby wprowadzić ograniczenie wszczęcia postępowania karnego jako przesłanki zawieszającej postępowanie karne – mówi przedstawicielka kancelarii Russell Bedford Poland.

Jej zdaniem doprecyzowanie przepisów mogłyby istotnie utrudnić obecne praktyki skarbówki. Postępowanie karne skarbowe przestałoby być traktowane jako „atrakcyjna” droga prowadząca do zawieszenia biegu terminu przedawnienia.

Postulaty przedsiębiorców

– Uwzględniając coraz bardziej zaawansowaną informatyzację rozliczeń przedsiębiorców oraz ciągły monitoring prawidłowości wypełniania obowiązków podatkowych przy wykorzystaniu różnych narzędzi, jak np. jednolity plik kontrolny, apelujemy o wprowadzenie krótszego oraz „faktycznego” okresu, po upływie którego zobowiązania podatkowe ulegają przedawnieniu. Nieprzekraczalny termin pozwoli zmobilizować organy podatkowe do szybszego działania i wydawania decyzji pokontrolnych – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, dyrektor departamentu podatkowego Lewiatana.

Organizacja proponuje, aby ten nieprzekraczalny czas przedawnienia zobowiązania podatkowego wynosił 3 lata, z możliwością jego przerywania lub zawieszania w określonych przypadkach, ale nie na dłużej niż łącznie do 5 lat. W sprawach o unikanie opodatkowania i oszustwa podatkowe termin mógłby być dłuższy.

Bożena Pawłowska zwraca uwagę, że dla skutecznego zawieszenia biegu terminu przedawnienia niezbędne jest, aby przedmiot wszczętego postępowania karnego skarbowego pozostawał w ścisłym związku z przedmiotem postępowania lub kontroli podatkowej. Tak właśnie niejednokrotnie stwierdzał w swoich wyrokach Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Gliwicach. Ta kwestia została podniesiona m.in. w jego orzeczeniach z 7 września 2022 r. (sygn. akt I SA/Gl 427/22) i z 23 lutego 2023 r. (sygn. akt I SA/Gl 668/22). Druga ze spraw dotyczyła śledztwa podjętego w związku z nieprawidłowościami w rozliczeniach podatkowych konkretnego podatnika, bez wskazania okresu, w którym miałyby one wystąpić. W ostatnim czasie analogiczne rozstrzygnięcie zapadło w WSA w Warszawie 15 lutego 2023 r. (sygn. III SA/Wa 1895/22).

– Zmiana przepisów jest konieczna. Z założenia powinny one pełnić funkcję ochronną dla budżetu państwa. Jednak skala jej nadużywania sprawiła, że dziś są niepożądane – uważa Bożena Pawłowska.