Pojawiła się spółka zainteresowana lotniskiem w Legnicy

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-01-22 10:38

Pojawiła się spółka zainteresowana zagospodarowaniem poradzieckiego lotniska w Legnicy, którewróciło do miasta przeszło 11 lat temu, po wyjeździe z niego wojsk rosyjskich. Jak poinformował w sobotę PAP rzecznik Urzędu Miasta w Legnicy Arkadiusz Rodak, do samorządu zgłosiła się w tej sprawie firma Airblu, międzynarodowa spółka konsultingowo-projektowa.

Pojawiła się spółka zainteresowana zagospodarowaniem poradzieckiego lotniska w Legnicy, którewróciło do miasta przeszło 11 lat temu, po wyjeździe z niego wojsk rosyjskich. Jak poinformował w sobotę PAP rzecznik Urzędu Miasta w Legnicy Arkadiusz Rodak, do samorządu zgłosiła się w tej sprawie firma Airblu, międzynarodowa spółka konsultingowo-projektowa."Propozycja, jaką Airblu przedstawiła władzom miasta, polega na stworzeniu wspólnego polsko-włosko-holenderskiego projektu przewidującego pozyskanie unijnych funduszy strukturalnych na utworzenie w Legnicy centrum logistycznego na bazie lotniska" - wyjaśnił Rodak.Dodał, że prezes firmy Airblu, Alberto Denzler von Both, przedstawił główne założenia pomysłu prezydentowi miasta Tadeuszowi Krzakowskiemu, przewodniczącemu Rady Miejskiej Czesławowi Kozakowi oraz legnickim radnym.Poszukiwanie inwestora, zainteresowanego zaangażowaniem kapitału na terenie legnickiego lotniska podjęto po tym, jak w lipcu ubiegłego roku legniccy rajcy zdecydowali, że poradzieckie lotnisko w Legnicy, dla którego od opuszczenia miasta przez wojska rosyjskie nie pozyskano inwestora, nie zostanie zlikwidowane. Radni postanowili tak, wbrew pomysłowi prezydenta miasta, który opowiadał się za stworzeniem na lotnisku parku inwestycyjnego i był przeciwny pozostawieniu lotniczej funkcji terenu."Projekt, którego przygotowaniem chce zająć się firma Airblu miałby mieć charakter komunalno-prywatny. Spółka ta zadeklarowała podjęcie prac po uzyskaniu odpowiednich pełnomocnictw od władz miasta" - zaznaczył Rodak.Jeśli Bruksela zaakceptuje wniosek, to uzyskane na projekt środki mają posłużyć zbudowaniu na terenie lotniska centrum logistyczno-przemysłowego i technologicznego. Przewiduje się przy tym transport kolejowy, samochodowy oraz cargo lotnicze.

Powołana spółka publiczno-prywatna dawałaby miastu 51 procent udziałów we własności gruntu, reszta należałaby do prywatnych inwestorów, którzy powinni tu wznieść obiekty ocharakterze przemysłowym i usługowym. Jak informuje Rodak,  prezydent stwierdził, że wstępna koncepcja  wymaga jeszcze analiz i konsultacji oraz uzyskania opinii ekspertów.Batalie o stworzenie lotniska w Legnicy trwały od chwili opuszczenia go przez Rosjan, których wojska wcześniej miały tu swoją bazę. W wyniku starań m.in. byłych władz miasta, udało się legnickie lądowisko zarejestrować jako lotnisko cywilne. Na tym się jednak skończyło.Wobec braku zainteresowania inwestorów lotniczym wykorzystaniem terenu prezydent miasta opowiedział się za utworzeniem tam parku inwestycyjno-technologicznego. Prezydentwskazywał przy tym na nieopłacalność prowadzenia portu lotniczego. Nie zgodzili się z nim radni. W ich głosowaniu zwyciężyła koncepcja przewidująca pozostawienie lotniczej funkcji terenu.