Polarne i białe noce nie ratują populacji Laponii

DI, PAP
opublikowano: 2021-01-14 12:17

Fińska część Laponii, najsłabiej zaludniony obszar kraju, z roku na rok coraz bardziej się wyludnia.

laponia
laponia
Adobe Stock

Pod koniec 2020 r. roku fińską część Laponii zamieszkiwało 176,7 tys. osób. W okresie od stycznia do listopada ubiegłego roku populacja zmniejszyła się o blisko pół tysiąca – wynika z danych Centralnego Urzędu Statystycznego.

Spadek liczby mieszkańców fińskiej Laponii trwa od wielu lat, choć kilka pojedynczych gmin stanowi wyjątek od tej reguły. Jeszcze na początku lat 90. region zamieszkiwało blisko 203 tys. osób. W ostatniej dekadzie liczba jego ludności zmniejszyła się o ponad 6 tys.

Położona za kręgiem polarnym fińska część Laponii liczy prawie 93 tys. km kw., co stanowi 25 proc. powierzchni kraju. Jest pokryta śniegiem i skuta lodem przez sześć miesięcy w roku. To też region kontrastów – zimowej nocy polarnej i letnich białych nocy.

Dla Laponii odwrócenie niekorzystnych zjawisk demograficznych byłoby możliwe tylko w warunkach silnego wzrostu gospodarczego w regionie,

wzrostu liczby urodzeń i większej liczby imigrantów. Migrantów przyciągają do niej m.in. „innowacyjne przedsiębiorstwa czy atrakcyjne możliwości edukacji, a także znakomita infrastruktura” – podkreśla raport Związku Lapońskiego.

Na razie wzrosła jedynie liczba mieszkańców stolicy Laponii - miasta Rovaniemi. W 2020 r. liczba jego mieszkańców powiększyła się o blisko 480 osób. Rovaniemi to główny ośrodek społeczno-gospodarczy regionu i zarazem najbardziej wysunięte na północ duże fińskie miasto. Obecnie w Rovaniemi, w pobliżu którego znajduje się też wioska Świętego Mikołaja, mieszka 63,5 tys. osób.

Populacja tego miasta systematycznie rośnie od wielu lat. Na początku lat 90. wynosiła ok. 54 tys., w 2010 r. przekroczyła 60 tys. W ostatniej dekadzie ludność miasta przyrasta średnio o około 350 osób rocznie.

Na Uniwersytecie Lapońskim blisko połowa słuchaczy pochodzi z południowych regionów Finlandii - wynika z oficjalnych danych statystycznych.

Spore nadzieje na ożywienie gospodarcze regionu wiązano z rozwojem turystyki, a także z przemysłem wydobywczym. Epidemia koronawirusa narzuciła pewne ograniczenia wynikające z braku gości zagranicznych.

Ze względu na zagwarantowaną obecność śniegu w perspektywie długoterminowej możliwy jest dynamiczny rozwój ośrodków narciarskich działających w Laponii. W 2020 r., już drugi rok z rzędu, o kilkadziesiąt osób wzrosła populacja czterotysięcznego Kolari - znanego z ośrodka narciarskiego leżącego u podnóża góry Ylläs, przy granicy ze Szwecją. W przeszłości w osadzie tej działały kopalnie i kamieniołomy.

W kilku ostatnich latach ludności przybyło m.in. także w Inari czy Kittila, także popularnych ośrodkach wypoczynkowych w Laponii.

[DI, PAP]