Cyfrowy Polsat sprzedał akcje Asseco za 705 mln zł. Kupił je inwestor branżowy

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2025-01-31 12:50

Cyfrowy Polsat sprzedał poza rynkiem prawie 10 proc. akcji Asseco, które kupił pięć lat temu. Nabywcą jest zarejestrowany w Holandii wehikuł kontrolowany przez holding spółek informatycznych, który jest m.in. inwestorem polskich spółek Simple i Sygnity.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • kto kupił akcje Asseco i jakie jest jego doświadczenie na polskim rynku
  • jak na transakcję zareagował rynek i jaki może być ciąg dalszy
  • ile na obecności w Asseco zarobił Cyfrowy Polsat i dlaczego sprzedaje akcje
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cyfrowy Polsat nie będzie już akcjonariuszem Asseco Poland. W grudniu 2019 r. kontrolowany przez Zygmunta Solorza holding medialno-telekomunikacyjny kupił nieco ponad 22 proc. akcji polskiego potentata IT, płacąc po 65 zł. Ponad połowę sprzedał po 80 zł we wrześniu 2023 r. w ramach prowadzonego przez Asseco skupu akcji własnych, inkasując wtedy 851 mln zł.

Teraz poza giełdą sprzedał ostatnie akcje na rzecz wehikułu Yukon Niebieski Kapital z siedzibą w Utrechcie w Holandii. Wehikuł został zarejestrowany 22 stycznia tego roku. Według danych holenderskiego rejestru spółek jego jedynym akcjonariuszem jest spółka TSS Europe. To holding inwestujący w spółki informatyczne na całym świecie, który jest m.in. strategicznym inwestorem polskich firm Sygnity i Simple.

W piątek po południu lakoniczny raport giełdowy na temat transakcji wydał Topicus.com, notowany w Toronto i wyceniany tam na 11 mld CAD (w przeliczeniu ponad 30 mld zł) właściciel TSS Europe. Potwierdził w nim, że Yukon Niebieski Kapital jest jego spółką zależną i za jej pośrednictwem przejął akcje Asseco.

Sprzedaż z dyskontem

Transakcja objęła 9,99 proc. akcji i miała wartość 705,5 mln zł. Kupujący zapłacił 85 zł za walor, czyli kwotę o ponad 20 proc. niższą niż obecny kurs giełdowy Asseco Poland. Dla Cyfrowego Polsatu oznacza to jednak — nie uwzględniając dywidend — 30-procentowy zwrot od początku inwestycji.

„Sprzedaż akcji nastąpiła w transakcji poza obrotem zorganizowanym. Zlecenie sprzedaży zostało złożone w dniu 22 stycznia 2025 r., a transakcja została rozliczona w dniu 31 stycznia 2025 r. Zlecenie sprzedaży zawierało warunek, iż nabywca złoży do domu maklerskiego nieodwołalną dyspozycję do wyrównania spółce ceny sprzedaży w przypadku nabycia kolejnych akcji Asseco Poland po cenie wyższej niż cena w transakcji w okresie przypadającym, w zależności od szczegółowych warunków, trzy lub sześć miesięcy po dacie transakcji” — głosi komunikat giełdowy Cyfrowego Polsatu.

— Z uwzględnieniem dywidend Cyfrowy Polsat zanotował na tym pakiecie zwrot na inwestycji przekraczający 50 proc. Gotówka mu się przyda, bo ma relatywnie wysokie zadłużenie, a czekają go wydatki w aukcji częstotliwości 5G — ocenia jeden z analityków.

Po transakcjach z 2023 r. Asseco Poland posiada bardzo duży pakiet akcji własnych — to 14,8 mln walorów stanowiących 17,84 proc. kapitału o rynkowej wartości 1,65 mld zł. Przejęcie przez TSS Europe pakietu od Cyfrowego Polsatu otworzyło pole do spekulacji na temat tego, że nowy inwestor może być zainteresowany kupnem również tego pakietu.

— Na razie nic nie wskazuje na to, żeby TSS miał kupić także akcje własne od Asseco. Nabył pakiet od Cyfrowego Polsatu i innych decyzji nie ma — mówi źródło zbliżone do sprawy.

TSS Europe na razie nie odpowiedziało na pytania PB.

— Dyskonto wobec kursu giełdowego, z jakim inwestor kupił akcje od Cyfrowego Polsatu, jest znaczące. Dla Asseco akceptowalną ceną sprzedaży akcji własnych powinna być cena ich nabycia, czyli 80 zł za walor, plus wartość pieniądza w czasie. W tym kontekście 85 zł może być minimalną akceptowalną wartością, ale rodzi się pytanie, czy z takim dyskontem należy wpuszczać inwestora branżowego na bardzo znaczący, quasi-kontrolujący pakiet. W tym momencie na pewno brakuje klarownej komunikacji z rynkiem — ocenia jeden z analityków giełdowych zastrzegający anonimowość.

Nasi rozmówcy — anonimowo — zwracają też uwagę, że od momentu dokonania transakcji, czyli 22 stycznia, do momentu jej upublicznienia, czyli piątku, 31 stycznia, kurs Asseco wzrósł o ponad 10 proc. O kolejne 10 proc. wzrósł po ujawnieniu informacji o przejęciu pakietu przez nowego inwestora.

— To rodzi naturalne pytania o szczelność tej informacji — słyszymy.

Strategiczny piwot

Jak tłumaczy Cyfrowy Polsat, zarząd spółki „po dokładnej analizie” doszedł do wniosku, że realizowanie celów związanych z nowoczesnymi technologiami i obszarem IT nie wymaga bezpośredniego zaangażowania kapitałowego w Asseco. Przypomnijmy, że holding medialno-telekomunikacyjny wszedł w spółkę IT w tym samym czasie, gdy wybrał ją na strategicznego partnera technologicznego.

„Transakcja ta stanowi element realizowanej strategii Cyfrowego Polsatu, której celem jest dalsze wzmocnienie działalności w obszarach strategicznych oraz koncentracja na kluczowych filarach działalności. Cyfrowy Polsat ocenia, że inwestycja w akcje Asseco była udana i korzystna, przynosząc wymierne korzyści finansowe oraz biznesowe. Współpraca obu spółek, w tym rola Asseco jako głównego partnera technologicznego Cyfrowego Polsatu, okazała się niezwykle efektywna, umożliwiając realizację wielu wspólnych projektów oraz wymianę wiedzy i doświadczeń w obszarze nowoczesnych technologii” — poinformował Cyfrowy Polsat w komunikacie prasowym.

Wyjście Polsatu z akcjonariatu Asseco ma pozostać bez wpływu na współpracę biznesową między spółkami. „Równocześnie środki uzyskane ze sprzedaży pozwolą zabezpieczyć zarówno wsparcie realizacji naszej strategii, jak też obsługi zadłużenia grupy” — informuje Cyfrowy Polsat.

Kto wszedł do Asseco

Struktura właścicielska nowego znaczącego akcjonariusza Asseco jest wielopiętrowa. Akcje od Cyfrowego Polsatu odkupiła spółka celowa Yukon Niebieski Kapital, która należy do zarejestrowanego w Holandii holdingu TSS Europe. Ten z kolei jest własnością notowanej w Toronto spółki inwestycyjnej Topicus.com. Na szczycie tej struktury jest inna spółka z kanadyjskiego parkietu — Constellation Software, która ma 48,6 proc. akcji Topicusa. Constellation działa od 30 lat, zrealizowała w tym czasie ponad 500 transakcji, koncentrując się na akwizycjach małych spółek informatycznych z różnych segmentów rynku. Jej kapitalizacja to 101 mld CAD, czyli 282 mld zł — ponad 30 razy więcej niż kapitalizacja Asseco Poland.

Na polskim rynku nowy akcjonariusz Asseco pojawił się już kilka lat temu. Pod koniec 2020 r. TSS Europe ogłosiło wezwanie na akcje Simple, spółki zajmującej się wdrażaniem systemów klasy ERP i innych oraz producenta m.in. systemów do zarządzania personelem, kontroli finansów czy rozliczania projektów. Kilka miesięcy później zdjęło go z GPW, wydając około 60 mln zł. Potem weszło do akcjonariatu znacznie większej spółki informatycznej z GPW — Sygnity. W marcu 2022 r. ogłosiło wezwanie na 100 proc. jednej z najstarszych giełdowych spółek IT w Polsce, notowanej od 1995 r. (przez lata jako ComputerLand), którą w 2012 r. chciało kupić... Asseco. Wezwanie spotkało się ze sporym odzewem, ale na delisting to nie wystarczyło. TSS ma obecnie 72,7 proc. akcji Sygnity wartych 1,09 mld zł.