Polski nabiał nie pojedzie na Wschód

BMK
opublikowano: 2006-08-29 00:00

Urażeni słowami Antoniego Macierewicza Rosjanie wprowadzają embargo na eksport polskiego nabiału.

Tak mówi wicepremier...

Andrzej Lepper alarmuje, że zamiast odmrożenia embarga na eksport polskiego mięsa do Rosji, nasz największy sąsiad zamierza nie tylko je utrzymać, lecz także wprowadzić nowe obostrzenia.

— Dotąd było to mięso i jego przetwory. Teraz zagrożony jest eksport na Wschód także przetworów mlecznych — uważa Andrzej Lepper.

Jego zdaniem, takie stanowisko Federacji Rosyjskiej wynika z tego, iż poczuła się urażona oskarżeniami Antoniego Macierewicza pod adresem większości polskich ministrów spraw zagranicznych o to, że byli agentami sowieckiego wywiadu.

— To dla mnie sytuacja niedobra. Tyle zabiegów, by znieść embargo, a teraz Rosjanie poczuli się urażeni — twierdzi wicepremier.

Andrzej Lepper kontaktował się z władzami Rosji i próbował wpłynąć na nie, by zniosły obowiązującą od około 10 miesięcy blokadę. Zdaniem Zbigniewa Chlebowskiego z PO, wicepremier obwiniając o nowe obostrzenia Antoniego Macierewicza ma rację.

— Wprawdzie nie wierzę w nadzwyczajne umiejętności Andrzeja Leppera w negocjacjach dotyczących odblokowania wschodniej granicy dla naszego żywca, jednak zgadzam się, że takie wypowiedzi, jaką wygłosił Macierewicz, źle wpływają na kontakty Polski z zagranicą i nie służą ociepleniu kontaktów z Rosją — uważa poseł PO.