Przed nami kolejna szansa na eksplorację kosmosu. W realizację misji Europejskiej Agencji Kosmicznej zaangażowani zostali polscy naukowcy i inżynierowie.
W pierwszym tygodniu kwietnia otwiera się tzw. okno startowe dla misji Jupiter Icy Moon Explorer (JUICE), w którym wystrzelona może zostać rakieta z sondą. Celem jest zbadanie cech fizykochemicznych satelitów Jowisza (w grę wchodzą głównie Europa, Kallisto i Ganimedes), m.in. świadczących o istnieniu warunków do powstania życia. Dotychczasowe analizy sugerują, że pod skorupami lodu może znajdować się słona woda, co zwiększa prawdopodobieństwo występowania związków organicznych. Misja ma wystartować 13 kwietnia z kosmodromu w Gujanie Francuskiej.

Czujniki, odbiorniki i sondy made in Poland
W przygotowaniach do misji organizowanej przez Europejską Agencję Kosmiczną (European Space Agency – ESA) wzięły udział zespoły inżynierów i naukowców z 16 europejskich państw, a także Stanów Zjednoczonych, Japonii i Izraela. Znaleźli się wśród nich także Polacy. Centrum Badań Kosmicznych PAN (CBK PAN) oraz firma Astronika zostały zaangażowane do opracowania trzech z dziesięciu instrumentów, które zostaną użyte do prac w kosmosie.
Tyle firm i instytutów działa w branży kosmicznej w Polsce. 150 z nich jest angażowanych bezpośrednio do projektów technologicznych, np. związanych z misjami kosmicznymi (dane POLSA).
Dr Hanna Rothkaehl z CBK PAN, wyjaśnia, że jednostka ta przewodziła pracom nad konstrukcjami mechanicznymi i komputerem głównym przyrządu pod nazwą Radio & Plasma Waves Investigation (RPWI), składającego się z szeregu czujników, odbiorników i sond.
- CBK PAN jest współtwórcą narzędzia badającego pole elektromagnetyczne w szerokim zakresie częstotliwości. Pełnimy też rolę lidera zarządzającego konstrukcją i przygotowaniem urządzenia oraz programu do zbierania, przetwarzania i publikowania zebranych danych – precyzuje przedstawicielka centrum.
Astronika natomiast wspólnie z CBK PAN pracowała nad dwoma rodzajami urządzeń RPWI - antenami RWI (Radio Wave Instrument) oraz wysięgnikami LP-PWI (Langmuir Probe - Plasma Wave Instrument).
Panorama krajowego sektora kosmicznego
Sektor kosmiczny w Polsce istnieje zaledwie nieco ponad dekadę. Przez ten czas zdobywał kompetencje konieczne m.in. do projektowania i produkcji aparatury wykorzystywanej w międzynarodowych misjach.
„Dotychczasowa polska specjalizacja to głównie różnego rodzaju czujniki, analizatory i penetratory geologiczne, które mają już ugruntowaną renomę. Można zauważyć, że projektanci dużych misji międzyplanetarnych coraz częściej w pierwszej kolejności zwracają się z tym do naszych specjalistów. Wszystko jednak wskazuje, że najbliższe lata udowodnią gotowość naszego kraju do samodzielnego realizowania kompletnych projektów o wysokim stopniu skomplikowania, co będzie kolejnym krokiem ku dołączeniu do elity państw biorących aktywny udział w eksploracji przestrzeni kosmicznej” – zaznaczył prof. Grzegorz Wrochna prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA), cytowany w komunikacie.
Prawie tyle osób, według POLSA, zatrudnia polski sektor kosmiczny.
Z informacji uzyskanych w POLSA wynika, że Polska bierze udział w 11 z 24 misji przygotowywanych obecnie przez ESA. Kolejne zaplanowane to m.in.: EarthCARE, EUCLID, PROBA-3, Extremely Large Telescope, Electra, Plato, Ariel, Comet Interceptor i Athena.
Aparatura tworzona lub współtworzona przez Polaków była wysłana z kosmos w ponad 80 misjach, np. CASSINI-HUYGENS, ROSSETTA, BEPICOLOMBO, Ops-sat, SOLAR ORBITER.
Firmy z krajowego sektora kosmicznego specjalizują się głównie w robotyce, automatyce i mechatronice. Odpowiadają m.in. za projektowanie i budowę systemów zasilania urządzeń pokładowych, systemów optycznych i komunikacyjnych satelitów oraz oprogramowanie.