Akcje potaniały na zakończeniu środowej sesji o 3,2 proc., mimo że zostały sprzedane po minimalnych kwotach z przedziału cenowego dla IPO. Spółka i jej akcjonariusze zebrali 321 mln dolarów hongkońskich (41 mln USD), czyli znacznie mniej niż oczekiwane 200-300 mln USD.
Pierwsza inwestycja Google od 2010 r.
Firma Mobvoi z siedzibą w Pekinie została założona w 2012 r. przez grupę byłych pracowników Google. Znana jest ze swoich smartwatchów Ticwatch i aktywowanych głosowo usług wyszukiwania Chumenwenwen. W 2015 r. uzyskała wsparcie Google, co oznaczało pierwszą inwestycję amerykańskiego giganta w Chinach odkąd wycofał swoją wyszukiwarkę z tego kraju w 2010 r.
Akcje Mobvoi potaniały o 22 proc. na początku sesji, potem odrobiły straty, jednak na zamknięciu były warte poniżej ceny IPO na poziomie 3,68 dolarów hongkońskich.
Problemy na giełdzie w Hongkongu
Rozczarowujący debiut startupu AI tylko podkreśla zły stan, w jakim znajduje się rynek kapitałowy w Hongkongu. W ubiegłym roku wpływy z IPO tam spadły do najniższego poziomu od ponad dwóch dekad w związku z obawami o wzrost gospodarczy w Chinach. We wtorek producent herbaty bąbelkowej Sichuan Baicha Baidao Industrial spadł o 27 proc. podczas pierwszej sesji, po największym IPO w Hongkongu od listopada.