POWT-Vivendi sprzedaje pakiet akcji Elektrimu i ET

ENERGOMONTAŻ-PÓŁNOC Spółka Akcyjna
opublikowano: 2003-01-14 08:06

WARSZAWA (Reuters) - Elektrim podał w poniedziałkowym komunikacie, że Vivendi Universal oraz Vivendi Telecom International podpisały list intencyjny z Polsat Media oraz Albicilla Holding BV w sprawie sprzedaży pakietu akcji trzech spółek Elektrimu, Elektrimu Telekomunikacja oraz Carcom Warszawa.

"Elektrim (...) uzyskał informację o podpisaniu listu intencyjnego pomiędzy: Vivendi Universal SA, Vivendi Telecom International SA oraz Polsat Media SA i Albicilla Holding BV dotyczącego sprzedaży przez Vivendi Universal i Vivendi Telecom International udziałów/akcji w kapitale zakładowym spółek: Elektrim, Elektrim Telekomunikacja i Carcom Warszawa oraz przeniesienia praw z tytułu umowy pożyczki udzielonej przez Vivendi Universal oraz Vivendi Telecom International spółce Elektrim Telekomunikacja" - podano.

Właściciel Polsatu Zygmunt Solorz-Żak nie chciał komentować tej informacji.

"Jestem zobligowany klauzulą poufności" - powiedział Reuterowi Solorz.

Jednak wcześniej Polsat sygnalizował, że jest zainteresowany długoterminową inwestycją w ET i stworzeniem konsorcjum, które kupiłoby udziały tej spółki.

Vivendi ma około 10 procent akcji Elektrimu, który z kolei ma 49 procent akcji Elektrimu Telekomunikacja oraz 49 procent akcji Carcom Warszawa. Sam Vivendi ma także 49 procent akcji Elektrimu Telekomunikacja.

Elektrim Telekomunikacja kontroluje natomiast Polską Telefonię Cyfrową (PTC).

Prezes Elektrimu powiedział Reuterowi, że to wstępne porozumienie nie jest zaskoczeniem, natomiast Elektrim na razie nie zamierza sprzedawać sowich udziałów w ET.

"Od dłuższego czasu zdajemy sobie sprawę, że Vivendi chciałoby wyjść z ET, więc to wstępne porozumienie nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem. Gdyby doszło do tej transakcji to ona może być dla nas potencjalnie dobra, ale to zbyt wczesny etap, żeby to oceniać" - powiedział Reuterowi prezes Elektrimu Wojciech Janczyk.

"Ma to dla nas mniejsze znaczenie niż to, żeby w ciągu trzech lat wyjść z ET i dokonać płatności naszych zobowiązań. Nie zamierzamy jednak sprzedawać naszego udziału w ET teraz, ponieważ nie jest to dobry okres, ale rozumiem że Vivendi jest pod naciskiem" - dodał.

Wcześniej prezes Elektrimu informował, że liczy na to, iż 49-procentowy pakiet, który spółka ma w Elektrimie Telekomunikacja, zostanie sprzedany za ponad 450 milionów euro, co rozwiąże problemy finansowe giełdowego holdingu. Elektrim jest bowiem winien obligatariuszom ponad pół miliarda euro.

Elektrim ma spłacić swój dług w dużej mierze właśnie dzięki sprzedaży Elektrimu Telekomunikacja.

Fundusze Elliott, należące do grupy najbardziej wpływowych obligatariuszy Elektrimu, oferowały wcześniej koncernowi Vivendi 1,3 miliarda euro minus zobowiązania za 100 procent akcji ET.

Analitycy uważają, że transakcja nie powinna mieć dla akcji Elektrimu większego znaczenia, chociaż kurs wzrósł w poniedziałek.

"Ta transakcja już wpłynęła na Elektrim i to dosyć zaskakująco i chyba nie w tym kierunku co trzeba, bo Elektrim sporo wzrósł" - powiedział Andrzej Kasperek, analityk z biura maklerskiego Banku Handlowego.

"A przecież w sytuacji Elektrimu ta transakcja nic nie zmienia i nic pozytywnegeo z niej nie płynie, bo to Vivendi sprzedaje (ET) Polsatowi i to Vivendi dostaje pieniądze. Elektrim nic na tym nie zyskuje, a zostaje z mniejszościowym udziałem i to raczej nie jest dobra sytuacja" - dodał.

Wcześniej w ciągu dnia akcje Elektrimu wzrosły na warszawskiej giełdzie o 16,3 procent do 2,36 złotego z powodu niepotwierdzonych wcześniej informacji, że Polsat zawarł wstępne porozumienie na zakup za 600 milionów euro pakietu akcji ET będącego w posiadaniu Vivendi.

((Autor: Barbara Woźniak; redagował: Tomasz Krzyżanowski; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))