Kilkuset byłych i obecnych pracowników Daewoo Lublin wdarło się w środę do fabryki żądając wypłaty zaległych wynagrodzeń, poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Pracownicy zbankrutowanej spółki domagali się spotkania z syndykiem. Jego pełnomocnik Mirosław Konarzewski powiedział im, że środki uzyskane z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych są wypłacane na bieżąco, a syndyk nie dysponuje innymi pieniędzmi, z których mógłby zaspokoić roszczenia pracowników Daewoo Lublin.
MD