PragmaGO i Polskie ePłatności nakręcają tradycyjny handel

Agnieszka MorawieckaAgnieszka Morawiecka
opublikowano: 2023-11-15 20:00

Współpraca fintechu i wicelidera rynku operatorów płatności bezgotówkowych nabiera rozmachu. PeP polecają PragmaGO swoim partnerom w regionie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jaką bazą terminali płatniczych dysponuje PeP
  • jaką część obrtotów PragmaGO stanowi segment embedded finance
  • ile wynosi średnia wartość finansowania udzielana merchantom PeP
  • w jakich krajach fintech prowadzi rozmowy na temat potencjalnych partnerów biznesowych
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

PragmaGO, fintech wyspecjalizowany w faktoringu dla mikro- i małych firm oraz rozwijający się w kierunku tzw. embedded finance, ma powody do zadowolenia ze współpracy z Polskimi ePłatnościami (PeP). W kwietniu firmy wystartowały z usługą finansowania dla małych przedsiębiorców prowadzących handel offline. To proste i szybkie pożyczki dla merchantów PeP posiadających punkty sprzedaży, w których można płacić kartą. Inwestorzy obu firm: Nets, europejski lider branży płatniczej, którego częścią PeP stał się w 2020 r., oraz Polish Enterprise Funds, który wszedł do PragmaGO w 2021 r., są zadowoleni z osiągniętych w ciągu kilku miesięcy wyników sprzedaży, ale oczekiwania mają znacznie większe.

— To jedna z lepszych decyzji, jeśli chodzi o wybór partnera biznesowego. Nawiązaliśmy współpracę w bardzo dobrym momencie — w trudnym dla przedsiębiorców czasie wysokiej inflacji, niepewności i zmienności — mówi Juliusz Stawiński, dyrektor pionu rozwoju usług i produktów PeP.

Średnia wartość finansowania wynosi 35-45 tys. zł. Przeważają pożyczki do 50 tys. zł, a ponad 15 proc. merchantów, którzy ubiegają się o finansowanie, oczekuje wyższej kwoty.

— Z komunikatem o pożyczce docieramy do 1/6 z naszej bazy klientów korzystających z ponad 250 tys. terminali płatniczych, a zainteresowanie kończące się zaciągnięciem pożyczki albo deklaracją zainteresowania się nią sięga 3 proc. Potencjał jest więc olbrzymi i chcemy go wykorzystać — mówi Juliusz Stawiński.

Nie tylko znani

Operator terminali udziela dostępu do oferty Moja pożyczka przez Strefę klienta PeP, którą zintegrował z PragmaGO. Z finansowania mogą korzystać firmy, które mają minimum 6-miesięczną historię współpracy z PeP. Maksymalna wysokość pożyczki uzależniona jest od obrotów na terminalach merchanta. Spłata odbywa się automatycznie w cyklu dziennym w dni robocze.

Według szacunków PragmaGO 70 proc. klientów korzystających z pożyczki wraca po kolejną.

— Ważnym wyróżnikiem naszej oferty i czynnikiem sukcesu jest to, że dajemy finansowanie przy bardzo niskim dziennym obciążeniu spłatą. Liczę, że w przyszłym roku zrealizujemy przynajmniej 50 proc. więcej planów — mówi Juliusz Stawiński.

Aby ten cel osiągnąć, obie firmy pracują nad skuteczniejszym docieraniem do merchantów i ich edukowaniem. Będą także modyfikować pożyczkę — termin spłaty się wydłuży, a dostępne kwoty będą wyższe, bo formuła dziennej spłaty z obrotów generowanych przez terminal sprawdza się zarówno pod kątem jakości, jak też rentowności portfela PragmaGO.

— Rozważamy oferty sektorowe, aby dostarczać finansowanie na konkretne rozwiązania, np. dla branży HoReCa, która jest zainteresowana uruchamianiem ładowarek elektrycznych. Myślimy także o zaproponowaniu firmom mikrofaktoringu we współpracy z PragmaGO — mówi dyrektor PeP.

W planach jest także udostępnienie finansowania firmom, które dopiero rozpoczynają działalność. Ze względu na brak historii współpracy proces wydawania decyzji dla nich będzie nieco inny — będzie oparty również na dokumentach papierowych, a nie tylko algorytmie.

— Kwoty będą niższe i będziemy ostrożniejsi w oferowaniu finansowania. Startujemy z niższej półki, ale jednocześnie spełniamy ambicje biznesowe PeP, który traktuje ten projekt jako przewagę konkurencyjną i korzyść dla nowych klientów. Bez oferty dla nowych merchantów byłby on niekompletny — mówi Danuta Czapeczko, wiceprezeska PragmaGO.

Moc rekomendacji

Udany start projektu embedded finance z PeP w Polsce zainteresował zagranicznych partnerów biznesowych PeP i skłonił ich do analizy oferty finansowania dla merchantów. Rekomendacja operatora terminali otworzyła PragmaGO drzwi do rozmów z partnerami z rynków zagranicznych.

— Nasi właściciele oczekują, że będziemy uczestniczyli w procesach M&A i rozwijali się również przez partnerstwa na rynkach zagranicznych. Obecnie prowadzimy zaawansowane rozmowy z firmami o podobnym profilu co PeP w krajach CEE: w Rumunii, Czechach i na Węgrzech. W przyszłym roku będziemy mogli już mówić o konkretnych umowach z partnerami — mówi Danuta Czapeczko.

Embedded finance na topie

W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2023 r. obroty (wartość nominalna sfinansowanych należności) PragmaGO wyniosły 1,4 mld zł i były wyższe w skali roku o jedną czwartą. W faktoringu, który rośnie stabilnie i — jak zapewnia Danuta Czapeczko — jeszcze przez długi czas będzie stanowił gros obrotów spółki, wzrost sięgnął 15 proc., a w pożyczkach online ponad 140 proc.

Produkty embedded finance generują obecnie ponad 20 proc. obrotów spółki. Rozwój tego segmentu jest dla PragmaGO kluczowym i obecnie najsilniejszym czynnikiem wzrostu.

W modelu merchant cash advance (finansowanie spłacane proporcjonalnie do tempa rozwoju biznesu jako procent od sprzedaży), w którym PragmaGO od sierpnia 2022 r. współpracuje już z Allegro, obroty spółki w tym roku wzrosły czterokrotnie.

Obroty w ramach usługi buy now, pay later (BNPL) dla klientów B2B zwiększyły się r/r o 76 proc.

— W segmencie embedded finance chcemy mieć kompletną ofertę dla firm i w pełni zaspokajać ich potrzeby związane z finansowaniem. W przyszłym roku wystartujemy z dwoma nowymi produktami. Usługę BNPL traktujemy jako alternatywę dla ubezpieczenia transakcji handlowych i kredytów kupieckich. Zakładamy, że będzie to powtarzalna usługa dla klienta, bo mając dane historyczne firmy o jej obrotach, możemy dostarczyć finansowanie od ręki — mówi wiceprezeska PragmaGO.