W kwietniu 2023 r. PragmaGO zaczęła oferować proste pożyczki małym i średnim przedsiębiorcom prowadzącym działalność poprzez fizyczne punkty sprzedaży i posiadających terminale Polskich e-Płatności (PeP). Od początku współpracy PragmaGO, która specjalizuje się w finansowaniu firm w modelu embedded finance oraz w faktoringu, rozpatrzyła kilkanaście tysięcy wniosków klientów PeP. Większość tych, którzy zaciągnęli pożyczkę, wraca po kolejną. Potencjał dalszego wzrostu jest ogromny, bo MŚP łakną prostego finansowania jak kania dżdżu.
Pożyczka po liftingu
— W pierwszej fazie projektu wyniki były trzy-cztery razy powyżej oczekiwań obu stron. Druga wersja też była sukcesem, a w tej chwili jesteśmy w trakcie trzeciej odsłony, która ma wygenerować dalszy mocny wzrost sprzedaży. Klienci są bardzo lojalni, większość z nich wraca po kolejną pożyczkę lub kolejną transzę — mówi Danuta Czapeczko, wiceprezeska PragmaGO.
Sukces wspólnego projektu to efekt dopasowywania produktu do potrzeb MŚP — prostego i szybkiego dostępu do pieniędzy w niespełna 24 godziny, a maksymalnie w dwa dni. PeP jest także skuteczniejszy w docieraniu do merchantów. Wdrożył narzędzia, które poprawiają komunikację, tj. self-checkout klienta, m.in. chatbota, który odpowiada na pytania dotyczące sposobów, warunków uzyskania finansowania i przekierowuje potencjalnych pożyczkobiorców automatycznie do strefy klienta w celu sfinalizowania całego procesu. Merchanci otrzymują także SMS-y oraz informacje o możliwości skorzystania z finansowania np. na wydrukach z terminala.
— Wprowadziliśmy pożyczkę na krótki, czteromiesięczny okres. Zwiększyliśmy też maksymalną kwotę finansowania ze 150 tys. zł do 200. W tym roku chcemy tę kwotę jeszcze podwyższyć — mówi Juliusz Stawiński, szef pionu rozwoju usług i produktów w PeP, dyrektor regionu CEE w Nexi.
Podkreśla, że zmiany w ofercie sprawiły, że posiadacze ponad 140 tys. NIP-ów, które znajdują się w bazie PeP (co przekłada się na prawie 300 tys. terminali), mogą potencjalnie skorzystać z pożyczki. Na razie współczynnik docieralności do bazy wynosi około 5 proc., ale w 2025 r. ma się podwoić.
— Niemal 98 proc. firm, które wzięły pożyczkę, przeznaczyło ją na rozwój biznesu, dzięki czemu urosły niemalże o 20 proc. r/r. To oznacza dla nas lepsze wyniki sprzedaży — mówi Juliusz Stawiński.
Solidny wzrost
Od początku 2025 r. PragmaGO wypłaciła już kilka tysięcy pożyczek klientom PeP. To zarówno odnowienia limitów, jak też pożyczki dla około 300 nowych klientów miesięcznie spełniających kryteria finansowania — mających minimum 6-miesięczną historię współpracy z PeP. Maksymalna wysokość pożyczki uzależniona jest od obrotów na terminalach merchanta. Spłata odbywa się automatycznie w cyklu dziennym w dni robocze.
— Liczymy, że 2025 i 2026 r. będziemy mierzyć naszą skuteczność w setkach milionów złotych udzielonego finansowania — mówi Danuta Czapeczko.
Do końca pierwszego kwartału 2025 r. wartość pożyczek udzielonych klientom PeP przekroczyła 250 mln zł.
— To oznacza setki nowych wniosków i nowych pożyczek miesięcznie. Chcemy podwoić wartość finansowania w ciągu tego roku — mówi Juliusz Stawiński.
W ramach embedded finance PragmaGO oferuje także płatności odroczone (buy now, pay later) dla przedsiębiorców firm pod nazwą Pragma Pay. Rozwiązanie fintechu kilka tygodni temu udostępnił PayU, lider płatności online w Polsce. Małe i mikrofirmy, działające w sektorze usług profesjonalnych, hurtownie, firmy produkcyjne czy technologiczne, które mają włączoną bramkę płatności PayU, mogą odroczyć płatność za zakupy na kwotę do 50 tys. zł. Do wyboru jest siedem możliwości spłaty zobowiązania: raty 3, 6, 9 i 12 miesięcy, a także odroczenie płatności na 14, 30 i 60 dni. W 2024 r. z płatności odroczonych PragmaGO skorzystało ponad 16 035 firm, finansując w ten sposób zakupy o łącznej wartości 249 mln zł.
Model do skopiowania
Inwestorzy obu firm: Nets, europejski lider branży płatniczej, którego częścią PeP stał się w 2020 r., oraz Polish Enterprise Funds, który wszedł do PragmaGO w 2021 r., mają ambicje rozwoju za granicą.
— Grupa Nexi zauważyła sukces naszego wspólnego projektu i mam nadzieję, że to przełoży się na bardzo podobne projekty na innych rynkach w przyszłości. PragmaGO stała się naszym strategicznym partnerem w budowaniu Centrum Usług Finansowych — mówi Juliusz Stawiński.
Model współpracy z PeP w Polsce PragmaGO chce skopiować w innych krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
W 2024 r. PragmaGO kupiła większościowy udział (89 proc. akcji) w Telecredicie IFN — rumuńskim fintechu, specjalizującym się w digital faktoringu działającym pod marką Omnicredit. Spółka ma licencję na prowadzenie działalności pożyczkowej. W 2024 r. portfel należności Omnicreditu wzrósł o 61 proc. r/r — do 10,2 mln EUR. Przychody wzrosły o 76 proc. — do 3,5 mln EUR, a zysk netto prawie 2,7 razy— do 1,3 mln EUR. Wskaźnik NPL — podobnie jak w 2023 r. — wyniósł około 3 proc.
— Dzięki naszemu zaangażowaniu kapitałowemu mamy w Rumunii podmiot z dobrymi wynikami netto w segmencie SME. Na tej bazie możemy dokonywać dalszej ekspansji naszych produktów, w tym np. merchant cash advance [finansowanie z ratą dopasowaną do wysokości obrotów — red.] Właściwie jesteśmy już po słowie, aby tę usługę uruchomić. Jeśli w Rumunii uda nam się przetrzeć szlaki dla takiego projektu, jaki realizujmy z PeP-em, to będziemy mogli eksportować to rozwiązanie na inne rynki regionu CEE. Mamy kilka na oku i prowadzimy zaawansowane rozmowy z wybranymi firmami — mówi Danuta Czapeczko.
Atrakcyjny region
Interesujące dla PragmyGO rynki to Czechy i Słowacja. W tych krajach działalność pożyczkowa nie jest regulowana, więc spółka mogłaby tam wejść bezpośrednio, bez potrzeby przejmowania lokalnego gracza.
— Negocjujemy kilka umów partnerskich w zakresie merchant cash advance, ale to proces długotrwały. Pracujemy nad tym, aby w tym roku wejść na nowe rynki poza Rumunią. W Europie Zachodniej istnieje kilka rynków, które są dla nas potencjalnie atrakcyjne, ale na niektórych do prowadzenia działalności pożyczkowej wymagana jest licencja. Rozważamy zarówno akwizycje, jak też modele joint venture — mówi Vjaceslaw Lypko, odpowiadający w grupie PragmaGO za międzynarodową ekspansję.
O coraz większy kawałek tortu w segmencie embedded lending w regionie CEE PragmaGO rywalizuje głównie z You Lend oraz z firmą Liberis, która działa w siedmiu krajach na trzech różnych kontynentach i próbuje swoich sił także w Polsce.
— Mamy konkurencję zza granicy, ale wiele międzynarodowych koncernów, które wchodzą na nasz rynek, nie do końca rozumie polską mentalność płatniczą. Rynek jest bardziej wymagający w regionie CEE niż w krajach zachodnich. Obecnie jesteśmy największym dostawcą embedded lending dla biznesu w całym regionie CEE. Projekt z PeP-em wywindował nas na kolejne poziomy w zakresie merchant cash advance, ale jest jeszcze dużo miejsca na dalszy rozwój tej usługi w Polsce — uważa Danuta Czapeczko.