Premier Jarosław Kaczyński powołał Antoniego Macierewicza na szefa nowo powstałej Służby Kontrwywiadu Wojskowego, a Witolda Marczuka - na szefa Służby Wywiadu Wojskowego - poinformował w środę wieczorem PAP rzecznik rządu Jan Dziedziczak.
Macierewicz i Marczuk byli pełnomocnikami ds. tworzenia nowych służb - odpowiednio: kontrwywiadu wojskowego (SKW) i wywiadu wojskowego (SWW). Po 30 września, kiedy przestały istnieć Wojskowe Służby Informacyjne, pełnili obowiązki szefów nowych służb: Macierewicz - SKW i Marczuk - SWW.
Zgodnie z ustawą, szefów SKW i SWW powołuje i odwołuje - na wniosek szefa MON - premier po zasięgnięciu opinii prezydenta, kolegium ds. służb specjalnych i sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
We wtorek rzecznik rządu poinformował dziennikarzy, że Macierewicz i Marczuk są kandydatami premiera na szefów nowych służb. Według doniesień prasowych, szef MON Radosław Sikorski był przeciwny kandydaturze Macierewicza na szefa SKW.
W środę obie kandydatury pozytywnie zaopiniowało kolegium ds. służb specjalnych. Dzień wcześniej obaj kandydaci nie uzyskali pozytywnej opinii sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
W lipcu Macierewicz został powołany na stanowisko wiceministra MON - pełnił funkcję zarówno pełnomocnika ds. tworzenia SKW, jak i likwidatora WSI.
Powołaniu Macierewicza na likwidatora WSI towarzyszyły spekulacje medialne o możliwej dymisji zwierzchnika Macierewicza, szefa resortu obrony Radosława Sikorskiego właśnie w związku z tą nominacją. Jak donosiły media, z Sikorskim nie konsultowano powołania Antoniego Macierewicza na wiceszefa MON odpowiedzialnego za likwidację WSI i powołanie nowego wojskowego kontrwywiadu.
W środę po południu premier odwołał Macierewicza z funkcji wiceministra obrony narodowej w związku z zakończeniem prac nad likwidacją WSI.(PAP)